Wpis z mikrobloga

Miejsce 26

I dotarliśmy do finału, w końcu. Mogłem to przyśpieszyć gdybym się nie opierdzielał jednak.
Ale do meritum, dzisiaj ostatnia część i taka też w sumie ważna. Bo bez tego utworu nie byłoby częsci mnie w życiu. Skoro dostajesz internety, lubisz muzyke i średnio stać Cie na gitare to fajnie byłoby pograć na czymś. A taką opcją było Guitar Hero. No ale bieda umysłowa nie pozwalała pograc. Dlatego w sieci powstaje zamiennik Frets on Fire . Ile ja w to grałem ze znajomymi to głowa mała ;3 Klawiatura pod pachę, F1 F2 F3 F4 F5 i rypiemy do szaleństwa. Plusem były modyfikacje i masa utworów tworzonych przez graczy. Baza aktualizowana regularnie, cokolwiek nowego było opracowywane. Od klasyków rocka po indie i elektronikę. Plusem była polska społeczność która tworzyła całkiem fajną bazę polskich utworów do gry. Nigdy nie zapomne podjarki jak mogłem zagrać CKOD To nie zdarza się nam . Jednak to ile wspaniałych utworów poznałem wtedy to był w sumie szok. Pierwsze zderzenie z Ziggym Stardustem i twórczością Bowiego, mój ulubiony utwór Queen(i w sumie jedyny) czyli Killer Queen czy na przykład Plug in Baby od Muse ehhh tak, bywało sie chwilę fanem Muse xDDD Ale plusem były modyfikacje. Zobaczcie jak wyglądało to na prostej wersji a jak po łatkach pod Rockbanda czy samego Guitar Hero. No az chciało się grac. I sam chyba poszukam możliwości pogrania w to raz na jakis czas, tylko trzeba kupić juz prawdziwy kontroler do gry, one też były odczytywane w grze ;3
Zarzucam utworem który baaaardzo mocno kojarzy mi się z grą i do dziś zostaje mocno skojarzony z gierką. Ciekaw jestem ile osób stąd też w to grało ;v

The White Stripes - Seven Nation Army (Frets on Fire)

#muzyka #zimniokpoleca #fretsonfire #true30
A.....h - Miejsce 26

I dotarliśmy do finału, w końcu. Mogłem to przyśpieszyć gdyby...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach