Wpis z mikrobloga

@StaryZielony: właśnie nad tym też się zastanawiam. Bo przecież dostaję przelewy nieraz na takie kwoty i nikt się nie przyczepił nigdy. W zeszłym roku na bukmacherce też kilkaset zł zarobiłem, a to podobne źródło wg skarbówki przynajmniej, nawet nie pomyślałem o podatku i nic. Wydaje mi się, że problem by był jakbym wypłacał hajs regularnie, albo jakąś większą kwotę.
@weshu: Mylisz się i to bardzo, jeżeli masz firmę i prowadzisz książkę przychodów i rozchodów to na koniec roku robisz remanent i wyrzucasz z kosztów niesprzedany towar, lub w większych firmach prowadzisz magazyn i na bieżąco ustalasz dochód.
@hoym: No przecież pisałem, że w przypadku firmy musisz przedstawić wszystkie fakty (bo wszystko to masz zaksięgowane). Nadal nie ma dochodu, nadal nie ma podatku od dochodu.
@weshu: @MirekVonKapusta: @hoym: @koniecswiatajestbliski: @weshu: @adrix:
Wszystko zależy od tego jak prowadzicie księgowość. W przypadku osoby fizycznej bez DG i kwoty rzędu 1000zł to nie ma znaczenia i można zrobić to na chłopski rozum, raczej nikt nie będzie wam kontrolował takiej kwoty.

W przypadku KPIR oraz ksiąg rachunkowych prowadzi się spis z natury albo wycenę aktywów i pasywów. I określa się wartość "towaru" jaki się posiada