Wpis z mikrobloga

@adgebworthy: te samochody fabrycznie miały zamiast wszystkich sprężyn miechy gumowe, podobne do tych które występują w naczepach ciężarówek. Bajer umożliwia regulowanie zawieszenia, bywa jednak problematyczny i u mnie mam odłączoną sprężarke, w jej miejscu dwa wentylki (takie jak przy kołach) którymi reguluje zawieszenie pompując powietrze sprężarką na stacji benzynowej albo taką w garażu. Ot tyle w skrócie :)
@ElCidX: właśnie pneumatyczne ma to do siebie ze jest tam wiele elementów które mogą się spsuć, począwszy od sprężarki, mechanizmu który rozdziela powietrze jak i samych wężyków na poduszkach kończąc. Przejście na sprężyny to ostateczność, ale i spokoj na długo
@Ardeni: te V8 miały chyba wadę kanałów wodnych w bloku i się przegrzewały?
kiedyś się mega jarałem tymi RR, ale koszty by mnie zabiły + na moje użytkowanie takie auto bez sensu :D
ale sentyment jest, ostatnio na parkingu takiego obczajałem
@zorq: Tak, jest taka wada, pęknięcie sie robi i po bloku. U mnie już to było, tzn poprzedni właściciel zrobił sobie ze starego bloku podstawkę pod stolik w ogrodzie. Ponoć remontował dla siebie mocno kilka lat temu i na razie nie myślę o temacie ( w sumie komu by sie opłacało to remontować tylko do sprzedania...), jeżdżę - jakieś 16k kilometrów w 5 miesięcy