Wpis z mikrobloga

@niech_ktos: Jedyne co wnosi to to że jak użyjesz drugi raz tego samego adresu to tracisz iota. Tego rzeczywiście nie ma w żadnym innym krypto.
Poza tym to scam który zawsze będzie wymagał centralnej kontroli iota foundation (koordynator) aby działał.
  • Odpowiedz
@zakopiak: czyli myślisz że jak btc upadnie to alty pójde w góre?


@cysterna: Nie. Czyli zapytałeś, co to są alty, a ja Ci odpowiedziałem. Nie wiem co by było, gdyby upadł BTC i żadnego zdania w tej kwestii nie wyrażałem, bo jest to wróżenie z fusów.
  • Odpowiedz
@AmonGoeth: @jarnunvosk: Używają czegoś co się nazywa winternitz signature co zapewnia odporność na ataki od komputerów kwantowych.
Konsekwencją tego jest to, że każde wysłanie transakcji z danego adresu ujawnia (losowe) 50% klucza prywatnego, następne tak samo itd. Po jednym użyciu szansa na złamanie klucza jest jeszcze bardzo mała, ale po dwóch już właściwie pewna.
Najlepsze że wallet nic o tym nie informuje.

Jednak geniusze z iota spaprali implementację
  • Odpowiedz
@jarnunvosk: Bo 'blockchain' jest modny a ci od iota najwyraźniej mają dobrą gadkę + łapią się na drugie hypeword jakim jest 'IoT'
ot cała tajemnica
To nie jest tak że oni razem siedzą z pracownikami microsoftu i coś tam robią, tylko że mają kontakt do kogoś z firmy i mogą się chwalić kontaktami.
Chainlink też jest 'partnerem' SWIFT
  • Odpowiedz