Wpis z mikrobloga

#godelpoleca #muzyka #mirkoelektronika #synthpop #rnb

Kelela - Bank Head

w końcu wstawiam kawałek, który mnie o to błagał od jakiegoś czasu.

już pierwsze dźwięki, zamglony syntezator, relacjonujący jak to jest być w rozdarciu(dowolnej natury) stawia cię do pionu jak zapach kadzidła w kościele. to już nawet nie jest skomplikowanie, tylko alkilowanie jednej z niewielu (nie)sensownych opcji, wybranych w świecie, gdzie coś takiego jak "wolna wola" nie istnieje, w izolowany, dla komfortu psychicznego, emocjonalny kryminał. tam gdzie ugoda i bezrefleksyjność znajdują chwilowe recepty, tam sceptycyzm i pokora dławią się w zniuansowaniu, latami...

można w każdej książce świata stawiać komiksowe serduszko przy nudnym równaniu, a i tak nie stanie się atrakcyjne. można zakrywać sercu oczy, żeby nie patrzyło na zapętlający się miłosny popęd, a i tak nie uchroni się go przed dorastaniem, a w konsekwencji - uschnięciem. konformacja uczuć może chwilowo oszukać zakłamany wzrok, ale ich delta i przebyta droga opowie taką samą historie o właścicielu za każdym razem.

bardzo trudno o jakikolwiek przypadek w świecie, gdzie nawet chaos pod mikroskopem harmonizuje się w symetryczną bryłę. nieuporządkowanie w pewnej perspektywie, kierowane przymusem rozsądku, tchniętym w ich jego ramy przez pragnienie "korzyści", też odszuka to jedyne, dające poczucie przynależności, wiązanie... ( ʖ̯)
KurtGodel - #godelpoleca #muzyka #mirkoelektronika #synthpop #rnb

Kelela - Bank He...