[bojowonastawionaowca]

#azjatyckaowca #chiny #ekonomia

Parę ciekawostek z Chin:

1. Dane z jednej z ankiet (co ważne - nierządowych) z Szanghaju dotyczącej zarobków brutto (od razu przeliczę na PLN):

1000-1600: 15,2%
1600-2400: 15%
2400-3200: 18,1%
3200-4300: 15,5%
4300-5300: 10,1%
5300-8000: 11,9%
8000-10700: 5,4%
10700-16000: 5,7%

W Chinach w Szanghaju wg tego badania mediana wynosiła około 3300 PLN, najniższe 10% zarabiało jakieś 1500 PLN, a najwyższe 10% zarabiało jakieś 8500 PLN.
W Polsce w Warszawie wg badania z 2014 roku mediana wynosiła około 6000 PLN, najniższe 10% zarabiało 2770 PLN, a najwyższe 10% zarabiało 15500 PLN.

Dane potwierdzają lokalne źródła

Średnia w wysokości 6500 RMB (3500 PLN), więc mediana może być nawet niższa niż 3300 PLN.

Koszty życia?
You would need around 12,759.23zł (23,863.07¥) in Shanghai to maintain the same standard of life that you can have with 9,000.00zł in Warsaw (assuming you rent in both cities).
Źródło: https://www.numbeo.com/cost-of-living/compare_cities.jsp?country1=Poland&country2=China&city1=Warsaw&city2=Shanghai&tracking=getDispatchComparison

Wnioski pozostawię wam.

2. Średnia (!) krajowa pensja dla świeżo upieczonego absolwenta studiów to jakieś 4000 RMB czyli 2150 PLN. Niemalże nasza minimalna. W Polsce ok. 4100 PLN. Obie wartości brutto.

3. Chiny w ostatnim czasie rozpoczęły swój niemalże program luzowania ilościowego. W ciągu całego listopada wtłoczyli w system finansowy ok 710 mld RMB, (~90 mld EUR) czyli więcej, niż chociaż EBC podczas swojego programu QE. Dlaczego? Sporo mówi się o potrzebie delewarowania chińskiego zadłużenia, prawdopodobnie ta operacja właśnie w taki sposób się rozpoczyna, a potrzeby chińskich banków by utrzymać płynność są naprawdę gigantyczne, zwłaszcza biorąc pod uwagę shadow banking czy produkty inwestycyjne, które w normalnym kraju nie miałyby prawa istnieć. Szkoda że nie poświęca się temu problemowi chociaż odrobiny uwagi. Warto też popatrzeć na chińską krzywą dochodowości - stopniowo się wypłaszcza i całość idzie do góry, ponadto widać również odwrócenie krzywej na pewnym odcinku, co jest bardzo niebezpiecznym sygnałem problemów (chociaż raczej partia nie dopuści do zainfekowania całej gospodarki - co nie znaczy, że będzie w stanie uleczyć pacjenta - raczej to będzie podtrzymywanie przy stanie przedzawałowym)

4. Jak bardzo duże problemy przeżywa chińska gospodarka? Problemy sektora finansowego to jedno, ale problemy sektorów realnych to drugie. Absolutnie nikt nie ma pojęcia co by było, gdyby nie ratowanie gospodarki przez rządowe inwestycje. W tym momencie, kiedy na całym świecie panuje najlepsza sytuacja ekonomiczna od 10 lat, w Chinach deficyt budżetowy jest porównywalny z tym z okresu kryzysu z roku 2008, zaś wydatki na infrastrukturę chociażby w regionach, itp., zdecydowanie te poziomy z krytycznych lat przewyższa. A przecież poziom wzrostu gospodarczego w Chinach jest niższy od wyników kryzysowych. Oto jak wygląda chińska gospodarka.

[boguchstein]

@bojowonastawionaowca możesz dodać jeszcze informacje jak wygląda system edukacji, służba zdrowia i system emerytalny? To dopełnia obrazu. Do tego warto dodać, że Shanghaj do Chin się jak Nowy Jork do USA czy Londyn do UK. Trochę nie oddaje obrazu Chin. Dopiero będąc tutaj i widząc to, można zrozumieć jak wiele faktów pomijają ludzie zachwycający się Chinami.

[wisnia6666]

@boguchstein ale to się tyczy większości krajów. Nawet w Polsce ciężko porównywać Warszawę do innych miast już nie mówiąc o miasteczkach. W Chinach mówimy nie o miastach, a o super miastach bo umówmy się miasto którego populacja jest niemal równa połowie populacji polski rządzi się innymi prawami.

[Sabarolus]

@wisnia6666: chodzi tu bardziej o fakt zachwytów nad chińska gospodarkę, czy stawianie jej za wzór choćby tu na wykopie. A okazuje, się, że nawet w jednym z najbogatszych miast ludzie zarabiają mniej niż chociażby mieszkańcy Poznania czy Krakowa przy znacznie wyższych kosztach życia. Przed Chinami jeszcze długa droga, ponieważ jak wielu zapomina kraj jest zamożny kiedy zamożni są jego obywatele. Nigdy odwrotnie.

[boguchstein]

@wisnia6666 problem jest często z nomenklaturą i tym, co oni faktycznie liczą. Podam przykład. Mieszkam teraz w mieście, w którym mieszka 2 miliony ludzi, a jako perfekta ma już 8 milionów. Najlepsze, że nawet lokalsi nie widzą ile ludzi mieszka w tym mieście i co jest właściwie liczone jako to miasto.
https://en.wikipedia.org/wiki/Fuyang?wprov=sfla1

[boguchstein]

@Sabarolus trzeba brać pod uwagę, że tutaj bezpłatna edukacja kończy się na gimnazjum. Za liceum trzeba płacić. Czasami są to spore kwoty, ale jest to jedna droga by mieć szansę studiować to, co się chce. Za dobre liceum w biednej prowincji (Anhui) trzeba dać za semestr tyle lub czasami więcej, niż rok studiów płatnych w Polsce. Ludzi w miastach stać, ale na wsiach już słabo. Średnie roczne wynagrodzenie dla rolnika w Chinach

[Transhumanista]

@bojowonastawionaowca: Nominalny wzrost gospodarczy w tym roku wystrzelił.
2016 H1 as announced in July 2016 was 34.06 trillion yuan
2017 H1 as announced in July 2017 was 38.14 trillion yuan
Actual growth: 12.01%

Wkrótce Chiny zrewidują sposób przeliczania pkb:

China is on the verge of releasing a major GDP revision which has been anounced to incorporate tourism, healthcare and "new economy".

Duży odpływ kapitału został w tym roku także zatrzymany.
Dzięki

[Transhumanista]

@bojowonastawionaowca:
Zależy kto liczy pensję
np. coroczny survey przez prywatną firmę pokazał średnią Szanghajską w wysokości 9,802 RMB. http://www.chinadaily.com.cn/bizchina/2017top10/2017-06/23/content_29853826_9.htm

[bojowonastawionaowca]

@Transhumanista: W najlepszej sytuacji od lat? Chyba sobie raczysz żartować.

Nominalny GDP możesz sobie mierzyć, gratuluję, szkoda że PPI (inflacja producencka) wynosi około 7% r/r. Realny wzrost GDP jest na najniższym poziomie (oczywiście jak na Chiny) od kilkudziesięciu lat i wszyscy wiedzą że będzie dalej spadał - chociażby dlatego zawieszono ustalanie planów długoterminowych, bo wiedzą że mogą nie być w stanie tego wypełnić. Jedynie został cel ustalony jeszcze przez poprzednią administrację

[bojowonastawionaowca]

Pomijam sprawę wciąż nieudanej przemiany gospodarki w stronę konsumpcjonizmu, pomijam ledwo co ruszone delewarowanie, pomijam shadow banking, pomijam bardzo niebezpieczne produkty inwestycyjne jak wealth product management, itd, itp. Ale oczywiście, Chiny są w najlepszej sytuacji od lat... (tak, to był sarkazm)

[Transhumanista]

@bojowonastawionaowca: Oczywiście że Chiny są w najlepszej sytuacji od kilku lat.
W tym roku nominalny wzrost wyrażony w $ wyniesie pewnie około 1T$. Rok temu wzrost był rachityczny, przez spadek wartości Yuana, w tym roku już odbił, (obecnie około 6,6 za 1 $) zapewne dalej będzie się umacniał w najbliższym czasie.

Rewizja sposobu liczenia pkb owszem ma znaczenie tylko statystyczne, ale jeśli kraje kraje zachodnie wliczają więcej, to nie widzę powodu