Wpis z mikrobloga

@krave: ta opinia może dawać do myślenia:
"Nie warto zachodu. Jest to kiszka nadziewana śmietaną, która zniszczy wasze i tak kiepsko nagrane płyty z Biedronki. Argumenty? 1. Napęd paskowy, który z czasem (zapewne szybko) zacznie szwankować. 2. Brak jakiejkolwiek regulacji ramienia, skutkujące niszczeniem płyt. 3. Wkładka i igła parszywej jakości, co przekłada się na jakość dźwięku. 4. Igła w jakimś kambodżańskim, niestandardowym formacje. Efekt? Sprzęt jednorazowy. Naprawdę nie warto wydawać tych
@krave: Też go mam xD Dzisiaj nawet w biedrze wziąłem płyte Rage against the machine :D Jak na pierwszy gramofon może być :D A! Masz powerbanka? Działa na nim nawet :)
@JestemKaspi Na allegro sporo tego wybierz co Ci się podoba to powiem czy się opłaca kupić. Sam jestem fanem gramofonów Dual, ale poza kilkoma prostszymi modelami nie polecam kupować na początek. Przedwzmacniacz jest potrzebny aczkolwiek część wzmacniaczy ma już wbudowany. I tak naprawdę najważniejsza jest wkładka i igła
( ͡° ͜ʖ ͡°)

@dzieju41 Oj smutek, chyba że płyty to polskie hity z polskich tłoczni a gramofon to bambino