Naprzeciwko mojego domu jest przystanek autobusowy. Tłumaczyłem kiedyś mojemu 4-letniemu kuzynkowi, że nie wolno mu się zbliżać do autobusów, bo te jedzą ludzi. Siedzieliśmy potem na ganku przed domem, na przystanku siedzieli ludzie, autobus się zatrzymał, a kiedy odjechał, to ludzi już nie było. Mały mocno to łyknął. Kiedy miał z 6 lat przyszedł do mnie i powiedział zupełnie poważnie "pamiętasz tą sprawę z autobusami? Zbadałem to, trochę się bałem, ale już się nie boję, autobusy zabierają tylko ludzi, a potem można normalnie wysiąść, nic złego się nie dzieje. Musiałem Ci powiedzieć, żebyś też się więcej nie bał.".
@malecontent: spoko. Ja mojemu bratankowi jak miał 5 lat powiedziałem że biłem się z pudzianowskim i wygrałem.(jestem raczej chucherkiem) I do 10 roku życia straszył mną przedszkole i klasy 1-3
@malecontent: Moja bratanica lvl 8 pije tran cytrynowy, ostatnio wyczytała, że to olej z wątroby dorsza, to jej wkręciłam, że najpierw karmią dorsze cytrynami, a potem odsysają ten olej i do butelek ładują. Chyba to odkręcę, zanim koleżankom zacznie opowiadać :)
@malecontent: Ja pamietam jak tak kiedyś młodszego brata straszyłem, że go kiedyś zostawię w sklepie jak razem pójdziemy. Źałuję tamtej głupoty bo ciągle pamiętam jak raz niechcący wyszedłem faktycznie zamyślony, zapomniałem o nim, a on został w sklepie i narobił hałasu. Popłakał sobie trochę wtedy. To jedno z tych wspomnień z których nie mam heheszek.
@malecontent: Ten wyczyn jest na miare pierwszego zdobycia Mount Everest. Przecież nie miał pewności czy uda się zakończyć śledztwo i czy wyjdzie z tego cało.
Chłopaki prośba, jak nie jesteście już nastolatkami, to nie noście dżinsowych krótkich spodenek... :( Ja wiem, reeee gorąco. Ale to nawet chłodne nie jest, bo za grube i nieprzewiewne absolutnie. Źle to wygląda, mówię Wam, zwłaszcza jak chłop 30 lat założy...
#coolstory #heheszki #hanuszki #anonimowepl #autobusyboners
Komentarz usunięty przez autora
Urocze.