Wpis z mikrobloga

A tak wyglada kraj, ktory po komunie poszedl w strone ateistyczna zamiast narodowo-religijna. Nasz kolega z V4

22 kilometry od mojego domu, w Czechach:

-wszystkie sklepy czynne w niedzielę,

-ellaOne do kupiena w Rossmannie,

-aborcja bez hipokryzji,

-legalna marihuana,

-religia w szkołach dozwolona, ale nie wymuszana,

-Ślązacy wymienieni w konstytucji.

#polityka #dobrazmiana #bekazpodludzi #bekazpisu #neuropa
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

U nas nieistniejących narodów w konstytucji się nie wymienia.


@BobMarlej: @Haqim: To jest bardzo drażliwa kwestia. Jako krojcok, czyli osoba z śląskim pochodzeniem z strony tylko jednego rodzica, uważam że nie ma podstaw aby mówić o wykształceniu się osobnego narodu i/lub osobnego języka, a jedynie o mniejszości etnicznej posługującej się zbiorem gwar (przypominam, że istnieje także Schlesisch).

Jednocześnie chciałbym dożyć dnia gdy w tej sprawie zaczną zajmować zdanie
  • Odpowiedz
-Ślązacy wymienieni w konstytucji.


@Haqim: A mógłbyś zacytować gdzie znajduje się ta informacja? Ponieważ przejrzałem pobieżnie konstytucję Republiki Czeskiej i "Ślązacy" jako naród/mniejszość narodowa/mniejszość etniczna/cokolwiek nie pojawiają się tam wcale. Śląsk pojawia się raz, w preambule, jako:

My, Obywatele Republiki Czeskiej w Czechach, na Morawach i na
  • Odpowiedz
@rzep: No tam też wstrętne prawactwo się panoszy. Oprócz rodzinnego, becikowego mają jeszcze zasiłek rodzicielski

Zasiłek rodzicielski co do zasady można pobierać do ukończenia 4. roku życia dziecka, przy czym łączna suma na dziecko ograniczona jest kwotą 220.000 CZK. Do ustalenia przysługującego wymiaru zasiłku rodzicielskiego przyjmuje się wysokość dziennej podstawy wymiaru (DPW) do ustalania wymiaru zasiłku macierzyńskiego lub zasiłku chorobowego w przypadku przysposobienia dziecka zgodnie z Ustawą o ubezpieczeniu chorobowym.
  • Odpowiedz
Jeszcze raz. Na początku roku ustalasz czy dziecko chodzi na religię czy etykę


@ediz4: etyka również jest przedmiotem dobrowolnym. Tak naprawdę nie trzeba chodzić ani tu ani tu. A widzisz, jakoś na nią domyślnie nikt zapisany nie jest, tylko na religię.

Na SKS trzeba samemu się zapisać, na kółko szachowe czy komputerowe też. Czemu niby religia jest wyjątkiem?

Ale już pal licho deklaracje - gorzej że religia jest w środku
  • Odpowiedz
@zakola:

etyka również jest przedmiotem dobrowolnym. Tak naprawdę nie trzeba chodzić ani tu ani tu. A widzisz, jakoś na nią domyślnie nikt zapisany nie jest, tylko na religię....

A to nie wiedziałem że nie jest obowiązkowy żaden z tych przedmiotów. A z tym automatycznym zapisywaniem to nie wiem czy tak jest - było za moich czasów. MEN podaje że trzeb wyrazić chęć

Podstawą udziału ucznia w zajęciach z religii, etyki
  • Odpowiedz
@Haqim: A gówno prawda. W czechach w niedzielę i sobotę miasta są MARTWE. Polecam tam pojechać i w niedzielę coś zjeść w restauracji 0 wszystkie zamknięte praktycznie. Nie licząc Pragi.
Ale to wynika z tego że czechy mają #!$%@?, nie chce im się rpacować w niedzielę i tyle. W niedzielę miasta martwe, w sobotę zresztą też. Jeszcze nigdy bedąc tam w sobotę czy niedzielę nie miałem łatwo by znaleźć cokowliek
  • Odpowiedz
Chłopie. Jak powiesz że dziecko nie ma chodzić to nie będzie - wtedy zorganizują etykę. Gdzie ktoś na siłę Cię zapiszę ignorując światopogląd rodziców?


@ediz4: Usilnie próbujesz nie zrozumieć na czym polega istota problemu - dziecko jest zapisane z automatu i rodzic musi złożyć pisemną deklarację wypisania, a powinno być dokładnie na odwrót. Wynika to po pierwsze z prawa do nieujawniania swojego światopoglądu, a po drugie z zwyczajnego szacunku wobec obywatela, gdyż państwo nie powinno w ogóle zakładać że ktoś chce uczestniczyć w dodatkowych lekcjach religii. Państwo nie ma prawa wysuwać takiego założenia wobec mojego dziecka ani tym bardziej wykorzystywać mój błąd nie złożenia deklaracji w wymaganym czasie.

Obok kwestii konstytucyjnych praw, jest to także kwestia zwykłego szacunku wobec obywatela. Ale tego nie da się wyjaśnić w kilku zdaniach osobie, która traktuje obywatela jako trybik mający być ślepo posłuszny z góry narzuconym
  • Odpowiedz
@wolodia:

Nie, religia nie musi być antynaukowa - to pogląd wyjątkowo płytki i jednocześnie niezgodny z nauczaniem Kościoła Katolickiego. Po raz kolejny tłumaczę to co napisałem: problem z przytoczonymi przeze mnie przykładami jest taki, że popularyzuje się treści antynaukowe poprzez rozpowszechnianie nie treści religijnych, ale pseudonaukowych teorii, takich jak kreacjonizm albo tzw. teoria inteligentnego projektu...

Wiesz że w Biblii Bóg tworzy świat? Wiesz że tworzy od razu człowieka a nie przechodzi on różnych form ewolucji?

Usilnie próbujesz nie zrozumieć na czym polega istota problemu - dziecko jest zapisane z automatu i rodzic musi złożyć pisemną deklarację wypisania, a powinno być dokładnie na odwrót. Wynika to po pierwsze z prawa do nieujawniania swojego światopoglądu, a po drugie z zwyczajnego szacunku wobec obywatela, gdyż państwo nie powinno w ogóle zakładać że ktoś chce uczestniczyć w dodatkowych lekcjach religii. Państwo nie ma prawa wysuwać takiego założenia wobec mojego dziecka ani tym bardziej wykorzystywać mój błąd nie złożenia deklaracji w wymaganym czasie.Obok kwestii konstytucyjnych praw, jest to także kwestia zwykłego szacunku wobec obywatela. Ale tego nie da się wyjaśnić w kilku zdaniach osobie, która traktuje obywatela jako trybik mający być ślepo posłuszny z góry
  • Odpowiedz
ellaOne do kupiena w Rossmannie,


@Haqim: Po raz drugi tego wieczoru - źródło? Gdyż obawiam się, że nie masz racji - ellaOne to nadal bardzo silny środek, z sporą ilością hormonów i potencjalnie poważnymi działaniami niepożądanymi. To nie jest aspiryna.
Nie chcę mi się wierzyć w to, że sprzedaje się takie leki po za apteką, zwłaszcza że to my raczej jesteśmy wolną Amerykanką w kwestii dostępności leków OTC w zwykłych
  • Odpowiedz
Wiesz że w Biblii Bóg tworzy świat? Wiesz że tworzy od razu człowieka a nie przechodzi on różnych form ewolucji?


@ediz4: Wiesz, że Biblia podlega interpretacji i nie każde słowo powinno być brane dosłownie?
  • Odpowiedz
  • 0
@wolodia przed rozpoczęciem roku szkolnego każdy rodzic jest pytany czy życzy sobie by jego dziecko uczęszczało na lekcje religii, dopiero po podpisaniu pisemneh zgody dziecko jest na religie zapisywane.
  • Odpowiedz
@Haqim: tak wygląda kraj, który zawsze był ateistyczny, który wypiął się na KK, kiedy ten zamordował jego biskupa, który był areną wielu wojen religijnych, ateizacja nie przyszła sobie tak po prostu po komunie, pepiki od 500 lat dostają to z mlekiem matki
  • Odpowiedz
Czyli księga rodzaju jest przez kościół traktowana w jaki sposób?


@ediz4: Źródło informacji przekazujące nam wiedzę o tym, że Bóg jest stworzycielem świata, człowieka na Jego podobieństwo i ma plan zbawienia dla ludzkości. Nie jest to źródło historyczne ani źródło informacji z zakresu biologii czy geologii. Sześć dni stworzenia świata nie oznacza sześciu dób, nie tylko ze względu na użyte hebrajskie słowo "dzień", a już zupełnie nie oznacza bezpośredniego działania
  • Odpowiedz
Obecnie w Czechach za każde dziecko można miesięcznie odliczyć od podatku 1 117 koron (blisko 170 zł).


@ediz4: Ale ty wiesz, że w Polsce też jest ulga na dzieci? I czym innym jest odliczanie od podatku, a czym innym bezwaarunkowe wypłacanie 500 zł do ręki. Żeby uzyskać to pierwsze - trzeba pracować i podatki płacić.
  • Odpowiedz
Podstawą udziału ucznia w zajęciach z religii, etyki lub w zajęciach z obu przedmiotów jest życzenie wyrażone w formie pisemnego oświadczenia złożonego przez rodziców


@ediz4: podstawą udziału. Nie "nieudziału". A kiedyś rzeczywiście chyba trzeba było na jeden z tych przedmiotów uczęszczać, do wyboru, ew. po prostu szkoły tak nam mówiły. Oczywiście religia była w środku lekcji a etyka np. na 8 czy 9 godzinie, żeby wszystkich zniechęcić.

A co
  • Odpowiedz