Wpis z mikrobloga

@Takumi_Fujiwara: Więcej by było strat niż zysków z uwagi na relację kosztów zakupu/produkcji do przychodów z takich samolotów, utrzymanie takiego samolotu też zdaje się było znacznie droższe(m.in. szybciej zużywające się opony) i obsługa serwisowa dużo bardziej skomplikowana. Dochodzi do tego ogromny hałas, już w czasach Concorde'a protestowali przeciwko jego używaniu na przestrzeni powietrznej niektórych regionów.

A szkoda, Concorde to wspaniały kawałek inżynierii i to takie niespełnione marzenie być jego pasażerem
  • Odpowiedz
@Takumi_Fujiwara: boże, nie słuchaj tych na górze bo gadają brednie.

1) W historii był jeszcze ruski naddźwiękowiec, Tu-144, ale wycofano go ze służby w 1978 roku (wystarczy powiedzieć że podczas Paris Air Show jeden z prototypów się rozpadł w powietrzu ze względu na przeciążenia).
2) Concorde był nieekonomiczny. Opony, hałas, żarł paliwo jak szalony.
3) Do odstawienia Concorde'a przyczyniła się kumulacja następujących rzeczy: pkt. 2), jedyny wypadek tejże konstrukcji (AF4590)
  • Odpowiedz
@Kuracyja: daję naj :D poza tym słyszałem o tym Tupolewie, nie miałem jednak pojęcia, że prototyp się rozpadł :o poza tym to smutne, że jako ludzkość osiągnęliśmy możliwość tworzenia naddźwiękowych samolotów, ale nie umieliśmy z tego skorzystać :/
  • Odpowiedz