Wpis z mikrobloga

  • 0
@wasiuu: mi szkoda strzępić ryja. Rano odwołali mi fracht i nic przez cały dzień z Bolonii do PL nie było. Dopiero jutro rano załaduje, i zamiast klepać żonę po dupie to będzie siedział w kabinie w pruszkowie. A eksport już wzięty
  • Odpowiedz