Wpis z mikrobloga

  • 184
Przeraża mnie życie. Codziennie budzę się zestresowana. Niedzielne wieczory są najgorszym momentem tygodnia. Zwiastują kolejny tydzień i powodują ogromny stres. Boję się wielu rzeczy. Przedstawiłam się na tryb: "jeść i spać". Obawiam się, że nie dam rady i któregoś dnia po prostu schowam się przed całym światem.
#depresja
  • 68
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Limonkova: Leć kochana na terapię, to jest najgorsze uczucie na świecie, gdy przychodzi niedziela i czujesz sie jak skazaniec, a każdy poranek po przebudzeniu jest taką małą niedzielą wieczór... Powalcz trochę, mi pomogło. Nie jestem dobra w radzeniu, w empatii i przekazywaniu swoich myśli, przepraszam, ale naprawdę nie skazuj się na takie męki, bo to umie się ciągnąć latami
  • Odpowiedz
@Limonkova: mialem to samo, jakas nerwica lekowa doprowadzila mnie do bezsennosci, a to z kolei do depresji, biore trittico niecale 3 miesiace(slaby antydepresant) i zapomnialem ze mi kiedykolwiek cos bylo( ͡° ͜ʖ ͡°) jedynie czego mi brak to weekendy z alko, choc czasem cos tam wypije, ale wiadomo piwko, dwa wiecj nie, raz wypilem troche wiecej i czulem sie kiepsko, blizej depresji raczej niz kaca, w
  • Odpowiedz