Wpis z mikrobloga

@kuba1992wwa Opętany materac, kurczak z kosmosu, mordercze bakłażany, zombie reżyser filmowy, futurystyczny świat bananoludzi, wielka stopa gangster, kangur potwór na Wieży Eiffla, czego tam nie było. W dodatku całkiem nieźle trzymało się fabuły i miało humor.
Dzisiaj już prawie nikt nie wyznaje takiej abstrakcji. Dla mnie to nadal najlepsza kreskówka ever.