Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witajcie Mirki,
Ostatnim czasem, pokłóciłem się z moim różowym paskiem w którym jestem nieprzeciętnie zakochany.
Po tygodniu ciszy, powiedziała mi że nie chce mnie oszukiwać i ma pewien problem wewnętrzny.
Zaczęła czuć miłość nie tylko do mnie, lecz do wielu innych osób również. Nie radzę powoli już sobie z tym wszystkim, myślę o tym "Jak się zabić, aby inni nie myśleli że to samobójstwo", czy mam po prostu poczekać, aż sobie wszystko przemyśli? Jestem bardziej osobą, zamkniętą na nowe znajomości, ciężko mi jest zagadać do kogoś na mieście. Wydaje mi się że nie dam rady już żyć z tą pustką w sercu. Po prostu chcę się aby nie być problemem innych osób. Położyć się w polu, w jakimś rowie podczas wieczornego spaceru i odejść z tego świata...
#zwiazki #rozowepaski #feels #samobojstwo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 18
Zaczęła czuć miłość nie tylko do mnie, lecz do wielu innych osób również


@AnonimoweMirkoWyznania: to z pewnością nie miłość. Mireczku, poczekaj na kobietę, która będzie Cię kochać. Dla której będziesz pierwszym i ostatnim facetem, o którym będzie myśleć i darzyć uczuciami, gestami i słowami. Uwierz mi, warto czekać na taką miłość. Nie poddawaj się chwilowej słabości. Życie przyniesie Ci jeszcze wiele dobrego i będziesz szczęśliwy.
@AnonimoweMirkoWyznania: Stary nie rób niczego pochopnie, to uczucie pomimo ze jest strasznie #!$%@?, jest tez tylko chwilowe a ona widocznie nie jest Ciebie warta. Nie zadreczaj sie tym i co najwazniejsze nie siedz w piwnicy, wyjdz z domu. Rozstania sa ciezkie ale powiedz porozmawiaj o tym zbliska Ci osoba. Nikt w takiej sytuacji sie od Ciebie nie odwroci. Kazdy to powtarza ale po prostu IDZ DO LUDZI i rób swoje, przestań
OP: Nie zdradziła mnie. Po prostu nie wie co zrobić ze mną aby mnie nie skrzywdzić. Dla niej zdradą jest to że kocha inne osoby. Nie znajdę nigdy takiej osoby. Wole po prostu umrzeć, mając w głowie cały czas w którym byłem szczęśliwy razem z nią. Umrzeć spełniony.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Asterling}
OP: @InsaneMaiden
Nie potrafię o niej nie myśleć, nie potrafię zapomnieć.
Jestem strasznym człowiekiem, bo bardzo mocno się angażuje i zaczynam się troszczyć, dbać i zapamiętuje wszystkie rzeczy które są niby błahe, ale sprawiają uśmiech drugiej osobie. Czasami myślę że bycie taką osobą, jest dla mnie gorsze, bo jestem traktowany tylko jako przyjaciel. Z którym można porozmawiać o paznokciach i o włosach i związkach... Nie ma sensu aby moje życie było
@AnonimoweMirkoWyznania: w życiu przychodzą takie momenty, że mamy wrażenie, że to już koniec. Myślimy o podniesieniu ręki czy wstaniu rano z łóżka jak o wyprawie na k2 - niemożliwe. Jednak budzimy się rano, wykonujemy te wszystkie czynności dnia codziennego, które są ponad nasze siły i jakoś trwamy. Mijają dni i każdego kolejnego ranka jest jakby delikatnie lżej.
Tego Ci życzę. Żebyś zauważał, te momenty, w których dostrzegasz, że jest troszkę lżej.
OP: Postanowiłem razem z nią że do czasu następnego spotkania które odbędzie się za około parunastu dni porozmawiamy o wszystkim.
Jeżeli dojdzie do rozpadu to zakończę swoje życie, ale po cichu aby wyglądało to na wypadek albo napadnięcie. Jeżeli zrezygnuje z innych to wtedy moje życie będzie trwało dalej.
Wole już umrzeć, myśląc że spróbowałem jakoś to wszystko. To uczucie jest zbyt mocne, postanowiłem jak to zrobię. Mam parę różnych ciekawych