Wpis z mikrobloga

@CleMenS: Wysyłają to jak jest coś niepokojącego w badaniu. Nie musi to oznaczać nawet żadnej choroby, a już tym bardziej ciężkiej. Sam dostałem taką wiadomość i na miejscu okazało się, że po prostu wyniki są niepokojące i by zrobić dalsze badania pod względem problemów z tarczycą. Po dalszych badaniach wyszło, że nic mi nie jest, po prostu gorszy czas, trochę stresu, złe odżywianie.

Chcą zatrzymać krwiodawców, więc jak są jakieś
  • Odpowiedz
Tydzień temu chciałem oddać krew, już przy pobraniu próbki (50ml) mnie odrzucono - miałem za dużo białych krwinek, lekarz stwierdził, że mam jakiś stan zapalny, po powrocie do domu zaczęło mnie boleć gardło i trzyma do dzisiaj
  • Odpowiedz
  • 1
@CleMenS u mnie wyszło przy kolejnym oddawaniu, bo nie zdołali wysłać jeszcze. Od razu miałem się stawić w centrum krwiodawstwa w Katowicach. Po rozmowie z lekarzem okazało się, że wykryli u mnie we krwi zoltaczke typu C. Od razu uruchomiłem wszystkie kontakty po lekarzach. Przez pół roku robiłem co miesiąc u nich dokładne badania krwi. Dodatkowo byłem prywatnie u jednego z profesorów i sprawdził mi wątrobę. Po pół roku na ostanio
  • Odpowiedz
zostalam potem zdyskwalifikowana dożywotnio ze względu na zbyt rzadki układ grup krwi. Gdyby nie to to mogłabym umrzeć w przypadku transfuzji.


@Richard_Bachman: możesz rozwinąć temat? bom ciekaw :)
  • Odpowiedz