Wpis z mikrobloga

@Blaef: w skrocie to pomagaja Assadowi zarowno w kwestiach doradczych zwiazanych z armia ale maja tez swoje oddzialy desantowe na miejscu, ktore sa przeznaczone do dzialan bardziej specjalistycznych. Poza tym samoloty, helikoptery do atakow z powietrza. W sumie to do czasu bardziej byli zaangazowani w walki z oddzialami rebeliantow anizeli ISIS.
  • Odpowiedz
Można to rozumieć w ten sposób, że Syria jest dla Rosji swoistym buforem do rozszerzania swoich wpływów na Bliskim Wschodzie w opozycji do Turcji i USA?
  • Odpowiedz
@Blaef: Rosja miała umowę z Syrią (SAA) na wynajem bazy marynarki wojennej. Potem, jak się zaczęły zamieszki, to dalej zaczeli wspierać Assada (SAA) zarówno sprzętem wojskowym, wywiadem jak i bezpośrednim działaniem (lotnictwo, siły specjalne). Rosjanie walczą o strefę wpływów. Zaczynając od bazy morskiej (umowa na kolejne 25 lat została rok temu podpisana) jak i na wpływ na szlaki transportu ropy i gazu z bliskiego wschodu (ewentalne rurociągi z okolic Zatoki Perskiej
  • Odpowiedz