Wpis z mikrobloga

Mircy, dejcie jakiś przepis na początek biegania. Stan wyjściowy:

- BMI w normie
- stan zdrowia dobry, brak problemów z sercem itd.. (przynajmniej nie wiem nic żebym na coś chorował), co może być istotne kilka miesięcy temu rzuciłem palenie po kilku latach dymienia, co pewnie będzie miało znaczenie
- kondycja fizyczna - rowerowa, rocznie 2-3 tysiące kilometrów, w tym wyprawy po 100-200 km dziennie, do tego jesień-zima basen regularnie, staram się dwa razy w tygodniu pływać przez godzinę

Biegać próbowałem kiedyś kiedyś, ale tak spontanicznie, zniechęcił mnie ból, jakby piszczeli (?). Warunki terenowe mam urozmaicone - lasy, ścieżki utwardzone, wały nadrzeczne, teren miejski i podmiejski.

Ktoś doświadczony podpowie jak zacząć, na co zwracać uwagę, co się może dziać na początku? Nie chcę czytać stron dla biegaczy, wolę zdać się na zbiorową mądrość mireczków biegaczy. Także jakieś uwagi co do ubrań, obuwia.

Może taki samouczek przyda się też innym chcącym zacząć biegać.

#bieganie #sport #biegajzwykopem
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@JohnMaxwell kup buty do biegania i po prostu zacznij biegać...piszczele nie będą bolały...zacznij od bardzo wolnego truchru po 3km...ja zaczynałam biegać jak jeszcze palilam i się rozbiegałam, jak rzuciłam fajki to wydolność bez porównania i jak mogę poradzić to jak już troche pobiegasz, to wrzuć na swoją trasę podbieg- to dobrze robi ( ͡º ͜ʖ͡º) miłego biegania
  • Odpowiedz
  • 0
@JohnMaxwell kiedyś po treningu też lubiłam zapalić..przyznaję....teraz raczej porównanie statystyk i p--o ( ͡° ͜ʖ ͡°) a zapalić zawsze by się miało ochotę. Ale trzeba dać radę!!!!
  • Odpowiedz
  • 1
@JohnMaxwell wtedy biegłam, żeby wygrać z sobą, że nie odpuszczę. Teraz biegam bo nogi mnie niosą. Spróbuj to wciąga., tymbardziej, że tyle km wykręciłeś na rowerze ..no i endorfiny są ( ͡º ͜ʖ͡º)
Początki były straszne -przyznaje. Pozdrawiam
  • Odpowiedz