Aktywne Wpisy
ChwilowaPomaranczka +194
Dorszowy +46
Pamiętam jak zostały wprowadzone niedziele niehandlowe. Pamiętam jak wtedy plułem jadem, bo jak to tak nie móc pójść do Lidla w niedzielę. Pamiętam jak się wkurzałem zawsze widząc sobotnie kolejki.
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
A potem się ożeniłem, a moja żona zaczęła krótko przed ślubem pracę w Jysku. Prawie każda sobota pracująca. Czasami za to ma wolny dzień w tygodniu, ale co z tego skoro wtedy ja jestem w pracy. Niedziela to nasz jedyny pewny wspólny
Jego firma zajmuje się projektowaniem dróg, a kolega akurat robił coś przy budowie osiedla domków jednorodzinnych - dostał projekt osiedla i miał się zając drogami. Jak zaczął sobie to wszystko obliczać, to mu wyszło, że droga w niektórych miejscach wyjdzie poniżej zwierciadła wód gruntowych. A co za tym idzie, według projektu jaki kolega dostał, podłoga parteru części tych domków wychodzi poniżej tego zwierciadła. Zapytał architektów projektujących osiedle czy zaprojektowali jakiś drenaż żeby osuszyć to miejsce, co wywołało u nich zaskoczenie, że woda ma jakieś znaczenie. Ostatecznie problem rozwiązali klasycznie. Dogadali się z geologiem i ten wpisał że poziom wód jest niżej.
I teraz wszyscy są zadowoleni, inwestor bo domki wybuduje, architekci bo się nie namęczą, geolog bo pewnie za darmo takiej opinii nie wydał. Tylko szkoda frajerów którzy kupią te domy.
#januszebudownictwa #budownictwo #architektura #nieruchomosci #polska #krakow
@rozowatoxa: przecież z tego co wrzuciłaś też wynika, że nie mogą