Wpis z mikrobloga

Mirasy, fork się zbliża. I zewsząd słychać opinie, ze cena może spasc. Zakupiłem trochę bitcoina na giełdzie i zastanawiam się czy dobrym pomysłem jest sprzedać przed forkiem i kupić większa liczbę jak cena spadnie (o ile spadnie). Co o tym myślicie? #bitcoin
  • 30
@nikczemink: @BAM_BUS: Wiecie kiedy zdarzają się największe korekty? Jak każdy krzyczy, że będzie rosło. Tak działa giełda, a na BTC zagrania przeciw tłumowi sprawdzają się bardzo dobrze.

@rysiekryszardziom: Rychu każdy krzyczy HODL, bo to jest #!$%@? skuteczne, nie? :) Od 2015 jesteśmy cały czas w uptrendzie. Przyjdzie downtrend to powoli będziecie się wykruszać. Nie mówię, że ty czy pawlo, ale myślę, że dużo osób które teraz krzyczy HODL zacznie
tez mam podobny dylemat, boje sie tylko, ze sprzedam, a okaze sie, ze pojdzie jednak w gore i w konsekwencji bede mial mniej BTC.


@BAM_BUS: ja zarabiałem sobie powolutku handlując przez miesiąc, aż wszystko co zarobiłem straciłem w jeden dzień... Jeśli ktoś nie jest specem od handlu, to lepiej po prostu hodlować wszystko - nie przewidzisz "na czuja" co się wydarzy :(
@pawlo74: Bo jesteś dobry ziomkiem i nie naganiasz znajomych na pakowanie się w spekulację pod koniec parabolicznego ruchu?

Jeśli tak się boisz inflacji, to kup akcje / ETF / dzieło sztuki / złoto, itd., są tysiące opcji lepszych niż kupowanie BTC po $7000.
@szary_obcy: nigdy nie dotknę niczego co nie jest pod moją kontrolą. Jak można trzymać coś co ktoś inny kontroluje a nie ja? Nie rozumiem tego, nigdy tego nie ogarnę jak ludzie pakują się w takie coś. I najważniejsze pytanie. Co ludzie z takimi poglądami robią w bitcoinie? Przecież to jest zaprzeczenie tego czym jest bitcoin i inne kryptowaluty.