Wpis z mikrobloga

@FHA96: Tylko zamożnych ludzi stać na to, by bez kompleksów stwierdzić, że w lokalu jest za drogo. Janusz Cebula zrobi dobrą minę do złej gry i zamówi wodę mineralną, bo będzie udawał, że właśnie na to miał ochotę.
  • Odpowiedz
@zakowskijan72 szczerze coś w tym jest, dopiero jak osiagnalem pewien poziom finansowy to zaczalem miec w dupie co inni sobie mysla. Potrafie wydac w knajpie 500zl ale ostatnio chcialem zjesc po prostu zwykly obiad i wszedlem do knajpy gdzie glowne danie ok 50zl. Mimo ze kelner podal karty, juz siedzielismy to nie mialem problemu sie zawinac z knajpy.
  • Odpowiedz
@FHA96: Raczej tzw. prestiż nie ma nic wspólnego z jedzeniem i ceną. Na molo w Sopocie niby jest super restauracja ale jedzenie nie za bardzo smaczne, a raczej fajerwerków nie ma za taką cenę i jeszcze słaby wybór dań.
  • Odpowiedz
@FHA96: W ogóle Sopot zrobił się przereklamowany. Lepiej już zwiedzić Gdynię. Powiem Ci, że w Gdyni za 14 zł. były lepsze flaki niż za jakieś 20 zł. jajecznica na molo w Sopocie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja raczej nie przypominam sobie abym wychodził bo ceny są zbyt wysokie chociaż ani ja, ani rodzice milionerami nie są. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 1
@FHA96 pewnie Ci się zmieni perspektywa, jak sam będziesz musiał sfinansować wakacje dla całej rodziny i ogarniesz jakie to są koszty.
  • Odpowiedz