Wpis z mikrobloga

Czuł ktoś z was po miesiącu #studbaza stwierdził, że poszedł na kierunek, który go intelektualnie przerasta? Orłem nie jestem, ale w szkole średniej byłem wytrwały i dużo się uczyłem i to wystarczało. A teraz czuję się jak jakiś debil na wykładach albo ćwiczeniach. Na uczelni jestem po prawie 10 godzin dziennie, wracam do domu to się uczę, w weekend uczę się po 8 godzin, a to wydaje mi się ciągle za mało. Jeszcze jakby tego było mało to przed rozpoczęciem studiów zapisałem się na kurs niemieckiego, za który zapłaciłem pół roku z góry i teraz nie mogę go rzucić xD. Nie wiem co robić. xD Nie przeszkadza mi to, że praktycznie ciągle się uczę, ale że praktycznie nic z tego nie wynika.

#feels #gorzkiezale #studia
  • 12
@pertet44: ciężko jednoznacznie stwierdzić, zależy w dużej mierze od tego, jak wyglądało Twoje liceum, bo na przykład ja miałem w liceum analizę matematyczną (w okrojonej wersji, ale zawsze) i informatykę na wysokim poziomie, także I rok mi nie sprawił większych kłopotów, a drugi (topologia, RP, makroekonomia gospodarki otwartej) już trochę dał mi się we znaki, natomiast kumpel ze słabszego liceum pierwszy rok przejechał na poprawkach, a teraz to on mi tłumaczy