Wpis z mikrobloga

Pytanie do chlebowniczych specjalistów.
Co może być przyczyną "załamania się" chleba?

W sensie - rośnie, rośnie sobie w piekarniku elekancko i nagle zamiast ladnie rosnąc w górę dalek, sie ładnie zaokrąglać badz pozostac rowne, to skórka sie niejako zapada, a po przekrojeniu zdarza się, że między krawędzią, a miąższem tworzy się wolna przestrzen? Schemat (przekrój) na dole :p Zielone to puste miejsce.

To kwestia samego ciasta (za duzo/za malo czegoś) i wyrastania, czy moze coś już podczas pieczenia?
Zrobiło mi sie ostatnio cus takiego przy takim prostym chlebie drozdzowym, a generalnie pieklam jak zawsze i zastanawiam sie, co to sie stanęło... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#pieczzwykopem #chleb #bojowkapiekarska
Pobierz
źródło: comment_zkOvqN5zQoG5bogxIXNLzVYX5mCCtPr4.jpg
  • 11
@wzr1one: przed otwieraniem? no wlasnie chwile wczesniej juz widac bylo, ze cos sie podzialo.
Generalnie zawsze w pewnym momencie tak robie i nic sie nie dzialo od tego otwierania, bardziej obstawiam wiec cos z proporcjami czy cholera wie co wlasnie dlatego ;/
Ale generalnie wszystko robilam, jak zawsze.
@agaja: mogą być różne przyczyny:
-często żytni na drożdżach tak ma, ogólnie przyjmuje się, że żytnie ciasto trzeba zakwasić
-ciasto zbyt ciężkie i nie ma siły się podnieść
-słaby gluten i ciasto rwie się
-za mało wyrastania
-za dużo wyrastania
-otwarcie piekarnika przed ustabilizowaniem miękiszu
Ciężko tak o zgadnąć.
Woda dana po pierwszych 20 minutach pieczenia robi gumową skórkę.
@wzr1one: pół kg mąki 650, 1/8 kostki drożdży (ok.12g), 2.5szkl.letniej wody, łyżeczka soli i ziarna.
Ok. 2h wyrastania, potem 30 minut jeszcze w blasze i ok. godziny w piekarniku 170-180*C.
Taki prosty i na szybko :/

@kam15: oko :) @tptak: dużo tych opcji :/
@agaja: Spróbuj z krótszym czasem wyrastania. Mialem tak w maszynie do chleba. Nie czekaj aż ciasto wyrośnie. Zacznij piec gdy ciasto jest powiedzmy w połowie wyrastania. Oczywiście może to być też za duża ilość wody, albo drożdży, albo mało mąki pszennej w stosunku do żytniej.