Wpis z mikrobloga

Taki mamy klimat...... "Potrafiłem być tak bezczelny, że okradałem samochód ustawiony na parkingu strzeżonym. Psa z cieciem zwabiałem na drugi koniec i wchodziłem do wypchanego transportera. I przez dwie godziny wymontowywałem z komputerów same pamięci i twarde dyski. Jeden strzał i miałem towar za tysiące dolarów." (...)"

"Poza tym moi klienci to były VIP-y i ci, którzy dopiero do bycia VIP-em aspirowali. Moi główni klienci to byli artyści. W środowisku muzycznym może z 5 procent nie bierze kokainy. Wiem to, bo moi ludzie im narkotyki dostarczali. Opisałem to zresztą w mojej książce".

wszyscy książki piszą.......
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,22537800,byl-szefem-polskiego-narkobiznesu-nie-wiem-ile-zarobilem.html
#magdazuk
  • 5
@stopmanipulacji1111: to też dobre:
[http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,22523237,anka-jest-prostytutka-w-tej-branzy-trudno-zarobic-mniej-niz.html#Czolka3Img]

Chcę stąd uciekać. Nawet nie dlatego, że mogę tam więcej zarobić, co jest oczywiście prawdą. Ale tutaj też przecież bym świetnie zarabiała. Może się zdziwisz, ale strasznie mnie tutaj męczy rasizm. Serio, niechęć do grup etnicznych, których tutaj nie ma. Wiesz, drażnią mnie ci ludzie, którzy uważają się za niezależnie myślących, a żrą tę całą żałośnie skonstruowaną propagandę


xD
@Fuel: "- Bo jak się później okazało, branża, w której robię, jest pierwszą z tych, co pracowałam, i być może jedną z niewielu w ogóle, gdzie klienci są dla ciebie bardzo mili. Są bardzo wdzięczni za twoją pracę, nawet jeśli wykonujesz ją niezbyt dobrze, to nigdy nie mają problemu, żeby ci zapłacić czasem więcej - mówi Anka.".............