Wpis z mikrobloga

Pora też na trochę wieści z frontów:

1. Rosjanie przejęli pole naftowe Koneko po wycofaniu się wojsk SDF (mapka) na mocy zawartego z nimi porozumienia.

2. Izrael ostrzelał pozycje sił rządowych w okolicy wzgórz Golan, po tym jak zabłąkany pocisk spadl na jakieś pole na wzgórzach. W okolicy trwa ofensywa sił rządowych przeciwko rebeliantom z Beit Jin. Ofensywa jest prowadzona w kierunku północnym od wzgórz Golan, więc raczej nikłe szanse, że ten pocisk należał do SAA.

3. Trwają walki pomiedzy HTS, a bojownikami ISIS, którzy wkroczyli do południowgo Idlib z worka w Hamie. HTS odbiło parę wiosek, natomiast ISIS odzyskało kontrolę nad jedną z większych miejscowości w okolicy - Rahdżan. Podobno zdobyli sporo ekwipunku.
https://pbs.twimg.com/media/DMfxorhWAAA_TVy.jpg

#syria
60groszyzawpis - Pora też na trochę wieści z frontów:

1. Rosjanie przejęli pole na...

źródło: comment_vKaptvYDszeevuPv2tOzFzPhkt3SMFqv.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
@szypkodawejplusa Syria jest w dupie i nie stanowi dla Izraela zagrożenia. Wy fani ludobójstwa w sumie wszystko usprawiedliwicie - Żydzi mogą im zrobić drugi holokaust, bo tamci ich nienawidzą. Ale do pustego łba nie dotrze, że Izrael bardzo aktywnie do tej nienawiści zachęca, ignorując totalnie możliwość pojednania. Ale Izraelowi to odpowiada, bo może kontynuować politykę agresji i nienawiści, a ich propaganda wystarcza jak widać, by przekonać proste bezrefleksyjne ludziki w "cywilizowanym świecie",
  • Odpowiedz
@Pantokrator:

Wy fani ludobójstwa


Powiem tyle: XD

Ale do pustego łba nie dotrze, że Izrael bardzo aktywnie do tej nienawiści zachęca,


Pierwsze pominę, bo szkoda gadać. Co do reszty: nie widziałem żadnych izraelskich materiałów/propagandówek nawołujących do wybicia Arabów. Jak jakieś masz chętnie poczytam/obejrzę. Za to tych z drugiej strony jest mnóstwo.

ignorując totalnie możliwość pojednania.


Jak chcieli się jednać to Arabowie mieli to w dupie, obiecywali sobie że nigdy nie zawrą
  • Odpowiedz
@szypkodawejplusa Izrael nie stosuje "materiałów propagandowych", bo Izrael od propagandy ma USA z całą ich potęgą i zamiast nawoływać do zabijania Arabów, po prostu ich masowo morduje, czy to w nalotach, czy celowo wydłużając wojnę w Syrii, poprzez wspieranie terrorystów - nie bez powodu pod granicą z Izraelem długo dzihadyści mieli bezpieczny przytułek.

Ja też rozumiem ich punkt widzenia, tak jak rozumiem Hitlera czy Kim Dzong Una.
  • Odpowiedz
@Pantokrator: Mieli bezpieczny przyczółek, bo byli przydatni i nie stanowili zagrożenia. Nie popieram, nie pochwalam. To, że państwo realizuje swoje interesy nie jest niczym niezwykłym. W interesie Izraela jest niestabilna Syria, bo to państwo otwarcie wrogo do nich nastawione. Wiesz jaka jest różnica? Gdyby Syria i Izrael zamienili się poziomem technologicznym, Izrael zamiast sporadycznych nalotów i okupacji skrawka terytorium miałby pełnoprawną inwazję i de facto unicestwienie kraju. Nienawidzą się nawzajem z
  • Odpowiedz
@szypkodawejplusa wszystko usprawiedliwisz, bo to dzieło Izraela. A Syryjczycy? No w sumie nic nie robią, ale to oni są źli. Izrael de facto zniszczył Syrię, zabił setki tysięcy jej mieszkańców, bo cała "rewolucja" nie miałaby miejsca bez poparcia tego wesołego kraju i jego amerykańskiego najemnego zbira.
Ale spoko - Izrael zabija ludzi, bo Izraelowi wolno, bo gdyby Syria była Izraelem, to by było! Gdyby babcia miała wąsy, gdyby Hitler był Polakiem... Z
  • Odpowiedz
@Pantokrator: Historia dowiodła, że Arabowie spieprzyli sprawę właśnie "wiedząc co robią". Ty pierwszy zacząłeś teoretyzować, pisząc o tym co by było gdyby Arabowie nie napadli na Izrael, więc proszę mi tu nie wyjeżdżać z taką hipokryzją. Rewolucja oczywiście miałaby miejsce, tylko upadła by dużo wcześniej bez zagranicznego wsparcia gdyby sytuacja wyglądała tak jak teraz (Syria + Iran + Hezbo + Rosja). Tylko Assad bez zagranicznego wsparcia też wcale długo by nie
  • Odpowiedz