Wpis z mikrobloga

@Solonez: legenda głosi, że szczepienia nie chronią przed zachorowaniem, ale po zaszczepieniu powikłania po grypie są mniejsze i samą chorobę przechodzi się łagodniej.
Jak nie masz hopla antyszczepionkowego, to ja bym brał.
  • Odpowiedz
@Pherun: I co roku powstaje nowa szczepionka bazująca na 6 najpopularniejszych odmianach wirusa w Azji, gdzie sezon grypowy zaczyna się wcześniej
  • Odpowiedz
@Solonez: zależy. jak masz za darmo, to why not? chociaż generalnie ta szczepionka przydaje się głównie osobom w podeszłym wieku i z obniżoną odpornością, jak wyżej - zmniejsza ryzyko powikłań pogrypowych, a nie ryzyko samego zachorowania. szczepi się co roku, bo co roku szczepionka jest aktualizowana o odmiany modne w tym sezonie.
  • Odpowiedz
@Solonez: jak za darmo to bym się szczepił. To żadne czary, działa normalnie, a jak nie pracujesz u polaka janusza to przecież nikomu się nie będziesz musiał tłumaczyć z choroby.
  • Odpowiedz
@ZaQ_1: hehe... w korpo to tak nie działa panie, muszę zgłosić że chce szczepienie na koszt firmy i tym samym będą wiedzieć. Olać, nie jest to obowiązkowe więc mam #!$%@?.
  • Odpowiedz