Wpis z mikrobloga

Zadzwoniłem z pracy bo dziwkę z roksy by była o 17:00.
Wróciłem czekała, kazałem jej zrobić mi kolację i zakładać rękawiczki i myć ręce po każdej czynności.
Nie umiała nic wszystko musiałęm jej pokazywać zrobiła kolację nałożyłem sobie nalałem kieliszek wina, dałem 500 zł i kazałem #!$%@?ć.
Płace to wymagam będę się musiał do jej alfonsa poskarżyć.
#oswiadczenie #roksa #kuchnia #logikarozowychpaskow