Wpis z mikrobloga

No hejka, skąd to zwątpienie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po poprzedniej porażce wyciągnąłem wnioski i TADAM. Właśnie wróciłem do stanu przedrozbiorowego.
Taguję także #hoi4 i #eu4 - wszakże wszystkie paradoxe świry lubią gry z ich stajni, a Victoria 2 (jeszcze na modach) to najbardziej rozbudowana (i już odrobinę stara) gra paradoxu. Myśleliście, że jak ogarniacie europkę i hoia to jesteście wyjadacze? Nic z tego ( ͡° ͜ʖ ͡°) Victorię 2 można kupić na steamie, do czego gorąco zachęcam.

Podaję także link do moda:
https://github.com/Victoria2CoE/concert-of-europe/tree/Development

Dzięki niemu możemy zagrać Polską Kongresową (Vic2 ma start 1836, a CoE w 1821) w wieku imperializmu i kształtowania się narodów.

1821-1825
Zaczynamy jako teorytyczne państwo polskie (Królestwo Kongresowe) pod rosyjskim zarządem powierniczym. 80% kraju to analfabeci. Kilka fabryk na krzyż, zero kapitalistów, biurokratów w ternie. I jeszcze to cholerna semi-feudalna pańszczyzna chłopów. Na początek tworzenie zrębów administracji i przygotowanie wyeliminowania analfabetyzmu. Tj. Biurokraci 1% i 3% księża w każdym stanie.

1825-1832
Teraz milatyrzm over 9000% - czyli masowy pobór do wojska, nakłady na szkoły oficerskie. Twórcy moda znaju historię i wiedzą, że powstanie listopadowe to nie była wykalkulowana decyzja, a po prostu kilku oficerów #!$%@? XD
Przy czym podnoszę stosunku z Francją - jeszcze siedzą Burbonowie, Karol X się #!$%@? na konstytucję i bezbożną tricolore, ale powinni pomóc.

Udało mi się wycisnąć 60 tysięcy chłopa (większość artylerii) i 33 z mobilizacji. Lepiej nie mógł wyskoczyć event o powstaniu bo Rosja wojowała o Turcję bo ta wypięła się na konferencję londyńską i nie chciała dać niepodległości Grecji.
Było hardo, ale w momencie anihilowania koło 60k wojska rosyjskiego (chłopska zbieranina, tfu) sojusz wzięła Francja. TADAM. Polsza karłowata, ale wolna.

1832-1848
Teraz byle do Wiosny Ludów. Jako iż rządząca partia ma państwowy kapitalizm to pobudowałem sensowne praktyki, zorganizowałem administrację. Pojawili się kapitaliści. Poprawiłem relacje z wielkimi potęgami. Czyli ogólnie simowanie bo jestem otoczony przez 3 potęgi - Austrię, Prusy i Rosję.

1848-1856
Wiosna Ludów here. Pamiętając wcześniejszą porażkę zdecydowałem, że na pierwszy ogień wezmę Prusaka, a nie będę łasił sie na Galicję. Bo jak mi Niemcy zjednoczą Prusy to AI lubi brać sojuz z Rasiją, a oba te narody mają w cholerę core;ów na moje ziemie i skończą jak w poprzedniej grze.
Rozegrało się w miarę historycznie. Byłem nawet zdziwiony postawą Austrii bo z palcem w tyłku rozwaliła powstańców Włoskich i Węgierskich przy wsparciu Rosji. Mi wpadł Kraków bo Rzeczpospolitą Krakowską zajęli pannacjonalistyczni buntownicy

1856-1866
Aktywowali się socjaliści. To genialna partia dla Polski bo mają agresywna sekularyzację i pełne obywatelstwo - a popy najlepiej się na takich warunkach asymilują, jak jeszcze się zapewni dobrobyt to ło panie. A Polska ma prawie 10% Żydów.
Zrezygnowałem z simowania, bo Prusy zaraz zaczną szaleć. Jako iż byłem w miarę bogaty to jebudu. 12% narodu to żołnierze. Już nie byłem bogaty, podatki po 75% (Razem here XDD), zapóźniony technologicznie bo wszystko ładowałem w techy wojskowe, ale miałem armię, która mogłą rzucić wyzwanie Prusom.

1866-1871
Wojna trwała 5 lat. Francja, Belgia, Polska vs Prusy i ich przydupasy z płn. Niemiec. Nie powiem, że się bałem bo nie uznaję save->load, ale stwierdziłem że nie będę simował całą grę. Zmobilizowałem się przed wojną (200k regularnego wojska +200 z mobilizacji, SZOWNIZM i 4 letnia służba wojskowa rządzą).
Tyle, że Prusy mają chorą decyzję z von Moltkem i 1860-1880 niszczą wszystko. Rush na linię odry, a w reszcie prowincji małe odziały, które miały zając tyły. Plan był taki żeby czekać na linii Odry w okopach aż nabiją zmęczenia wojną. Liczyłem też na Francję w Nadrenii, ale średnio sobie radzili. W modzie Francja z każdym rokiem gry jest słabsza - w XIX kiedy w Europie mnożyli się jak króliki Francja była evenementem gdzie się nie mnożyli. Także przewaga ludnościowa z roku na rok jest po stronie Niemiec.

Sam nabiłem 40% wyczerpania wojną, ale pykło - dostałem Wielkopolskę, Pomorze i Górny Śląsk. Na Prusy zabrakło War Score'a. Acha, wziąłem Oldenburg jako satelitę żeby blokować Prusy do stworzenia Niemiec, bo spadli z rowerka i zostali GP.

1871-1880
Liżę rany. w 74 Austria rzuca rękawicę Prusom i wypowiada im wojnę o hegemonię w Niemczech. XD XD WYGRYW. Prusy mają jeszcze 60% zmęczenia wojną. Mimo wszystko Austrii średnio idzie. Stwierdzam iż mam to w dupie i atakuję Galicję. Bardzo szybko się zgadzają ją oddać.
Tak czy inaczej wojna prusko-austriacka nadal trwa. W 76 skończył mi się rozjem z Prusami to zalałem osłabiony kraj swoim wojskiem i Austria wygrała. JUUUPI. Prusy spadły z rowerka. Są w strefie wpływów Austrii, która stworzyła Konfederację Południowoniemiecką oraz wzięła Nadrenię i Westfalię. Ja wziąłem Prusy Książęce.

HINT: Jeżeli Austria stworzy Niemcy, nie mają oni coreów Pruskich = Niemcy nie mają Coreów na Prusy Książęce, Królewskie, Pomorze i Wielkopolskę <3 A bez coreów zasymiluję tamtejszych Niemców w pół wieku.

1880-1883
Szybko wylizałem rany. Austria zaatakowała Francję bo chciała Alzację i Lotaryngię. Ja Francuzom nie pomogłem (polityka Panowie, wolę za sojusznika Niemcy). Tymczasem zbliża się XX wiek, a Rosja ciągle nieizdustrializowana. Bieda, Syf, Zacofanie i bieda z niedożywienia.
Zaryzykowałem i wojna. I o dziwo poszło gładko. Tłukłem Rosjan jak jakiś zulusów. Karabiny ładowane odtylcowo i pierwsze maximy vs brak kolei (mobilizowali się wieki) i karabiny ładowane przez lufę XD

1883-1890
Polska zaczęła mi trochę trzeszczeć w szwach. Dużo wojen, jebitne podatki na wojsko i dużo nowych ziem, które trzeba zagospodarować. Musiałem przystopować i ogarnąć kraj Stłumiłem 2 bunty Niemców. Prawie 300k Hansów poszło w piach pod armatami polskiej artylerii. W sumie dobrze, po ludność polska zaczęła stanowić większość w Bydgoszczy i Toruniu. Niemcy się zjednoczyły i wzięły ze mną sojusz.

1890-1893
Szybka przeprawą z Rosją. Zostali zmieceni z powierzchni ziemii.

1893 i dalej.

W sumie dalej rządzą konserwatyści z kapitalizmem państwowym to pobuduję sensowne fabryki i zmienię ich na socjal liberałów z ich antyklerykalizmem i pełnym obywatelstwem popy mi się zasymilują. Aktualnie mam 50,8 mln ludności.
Z czego:
43,1% -> Polacy
20,8% -> Ukraińcy
12,5% -> Białorusini
10,2% -> Niemcy
7,2% -> Żydzi
2,9% -> Litwini
1,6% -> Łotysze
1,2%-> Inni

Jeszcze nie robię decyzji po Rzeczypospolitej Obojga Narodów, bo wtedy dostaje się Litwinów jako narodowość akceptowalną = zero asymilacji ich, a chce ich wynarodowić.
Do tego niedźwiedź się obudził. W Rosji po moim zwycięstwie była rewolucją liberalna, która zniosła pańszczyznę i wprowadziła sensowne reformy. Za około 20-30 lat staną się potężniejsi ode mnie. Pod koniec gry będę potrzebował Niemców by ich zatrzymać.
Może też pomyślę o polskich koloniach. Abisynia nie brzmi źle.

#concertofeurope #victoria2
Camilli - No hejka, skąd to zwątpienie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po poprzedniej porażce wyciągnąłe...

źródło: comment_SrOJcFLDCPKiAO4trsaMBsEoJ7hOCs0I.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
@4d1n: Jak się będą buntować to można. Jednak lepiej asymilować. Na modzie HIP (historical improvment mod) jak wynalazłeś politykę masową i masz u władzy faszystów bądź komunistów to możesz dokonać ludobójstwa.

Średnio to opłacalne, bo w VIC 2 niebagatelną rolę odgrywa liczebność narodu.

Zresztą to historia alternatywna. Wołyń nigdy się wydarzył, liczę raczej na kupienie Ukraińców dobrobytem i asymilację. Zresztą nawet na HIP miałem wewnętrzne wyrzuty sumienia gdy dokonywałem ludobójstwa Turków
  • Odpowiedz
@chinski_upadek_japonii:
Najbliżej to chyba Democracy 3.

@Dziadekmietek:
Kijów mam, cała lewobrzeżna Ukraina jest moja. Nie chciałem brać więcej, bo mógłbym nie stłumić buntu, bądź mógłby zostać wywołany kryzys światowy moim traktowaniem Ukraińców, a z Wielkich Potęg miałem tylko dobre stosunki z Niemcami, a że aktywowały się już wojny światowe to nieokrzepłe państwo mogłoby mi się rozlecieć.

@MojHonorToWiernosc:
Tylko angielsku, była polska pudełkowa wersja, ale nie były aktualizowane patche do
  • Odpowiedz
@Bartoni: Musisz być niepodległym państwem i mieć kulturowego techa "romantyzm". Dostępna od razu, ale wymaga dwóch powyższych rzeczy.

Ponadto po wygranym powstaniu powinna być decyzja o straceniu przez Rosję core'ów na tereny Kongresówki.

Jakbyś mógł to wrzuć screena, coś zaradzimy.
  • Odpowiedz
@Camilli na POD zaczynasz śląskiem, odbijasz Pragę, następnie odgryzasz polskie kawałki Prus, ale do tego trzeba ich zjechać zanim zaczną się ich kozackie decyzje. Z Czechami i zaborem pruskim jesteś w stanie odgryźć Kraków i Lwów, dalej jest z górki bo Śląsk ma wybitne literacy i masz praktycznie wszystkie technologie wymaksowane.
  • Odpowiedz
@Zawsze_Jest_Pora:

Wiesz gdybym grał jak na multi, z wykorzystywaniem wszystkich możliwości i exploitów już koło 60 roku Prusy zalewałyby miliony chińskich żołnierzy, a po konferencji Berlińskiej cała Afryka byłaby polska.

Jednak ja jestem maniakiem "roleplayu" w grach Paradoxu. Rosją za Wisłę nie wychodzę, Niemcami nie biorę więcej niż Lotaryngię. Austrią nie zjadam Osmanów do Konstantynopola.

Zjadłem zęby na tej grze i nie sprawiłoby mi trudności powtórzenia gry Krakowem i otworzenie RP
  • Odpowiedz