Wpis z mikrobloga

@Ziqsu: Wszyscy. Jeszcze parę lat temu był wyścig, kto większą bekę cisnie z reprezentacji, każdy sukces był bagatelizowany.
Już gdy Lewy grał w BVB, poczytni dziennikarze przekonywali, że on tylko dobija do pustej bramki i że lepszy od niego jest Kagawa i Barrios.
Dzisiaj słowa krytyki o Lewym nie można powiedzieć, bo zaraz się zbiorowy ból zadków zaczyna. A fakty są takie, że Lewy grał piach i na Euro 2012, i