Wpis z mikrobloga

Drogie #rozowepaski bo to głównie do Was. Jeżeli idziecie na ślub to nigdy nie przyznawajcie się do tego u fryzjera. Ten błąd zrobiła dzisiaj moja mama i wyglądała jakby miała jednocześnie kask i wodogłowie XD
Ten sam błąd zrobiła kilka miesięcy temu moja różowa, gdy byliśmy na zadupiu na weselu i panna młoda umówiła ją do fryzjera. Mimo wyraźnych instrukcji fryzjerka i tak zrobiła po swojemu paczkę makaronu wstążek na głowie, a ja musiałem to rozczesywać :P Ogólnie zasada tych fryzjerek jest prosta im wincyj lakieru tym lepiej.
#fryzjer #wesele #grazynacore
  • 7
a do tego fryzura ślubna to +100% ceny XD


@mkarweta: nie tylko fryzura.
Jak gdziekolwiek sie uscisli, ze chodzi o cos na slub, to wariuja i duzo wiecej zadaja.

Znajoma mowila, ze jej siostra/kuzynka zamawiala bukiet na swoj slub, ale okazji ne zdradzila, zaplacila z gory.
Odbieral kto inny, mowi "dzien dobry, ja po bukiet slubny, zamawiala X wtedy i wtedy". Kwiaciarkom szczeka opadla i oburzyly sie, ze nie bylo informacji,
Jak gdziekolwiek sie uscisli, ze chodzi o cos na slub, to wariuja i duzo wiecej zadaja.


@agaja: żeniłem się dwa miesiące temu, wiem coś o tym. Weź psie gówno i napisz, że to "ślubne psie gówno", pójdzie na Allegro za 30 zł.