Wpis z mikrobloga

Jechałam na śniadanie windą z jakimiś Niemcami w moim wieku. Chyba nie wiedzieli ze ktoś w tym kraju może znać język nadludzi. Usłyszałam ze mam buty jak z auschwitz i wrzuty na Polaków. Ich miny jak im odpowiedziałam, ze wszystko rozumiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) szkoda, ze psują opinie o tym narodzie, bo poznałam wielu wspaniałych Niemców #zalesie
  • 137
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vshila: mój znajomy, Polak mieszkający w Berlinie, opowiadał mi, że jak ma jakąś scysję z Niemcami i dochodzi do spięcia, to zaczyna ich pytać, czy może przeszkadza im to, że jest żydem, może chcą z nim zrobić to samo co z jego dziadkiem w 39? Podobno działa, bo Niemcy generalnie wychowani są w poczuciu winy, a wojna to temat tabu. Oczywiście znajomy żadnym żydem nie jest.
  • Odpowiedz
  • 1
@vshila miałem podobnie gdy kiedyś w Polsce na stacji benzynowej spotkałem wycieczkę z Holandii... niestety nie potrafili się zachować w a większość była pijana... Ich miny były bezcenne gdy im powiedziałem że zachowują się jak pijany Polak w Holandii :)
  • Odpowiedz
Ich miny były bezcenne gdy im powiedziałem że zachowują się jak pijany Polak w Holandii :)


@kenay: Przykro się robi gdy się czyta Polaka, dla którego Polak jest synonimem alkoholika. Mogłeś zastąpić Polaka kimkolwiek innym, zdanie nadal byłoby prawdziwe i nie ujadałbyś na swoich.
  • Odpowiedz
@piotrmodski: Dziwisz się? Ja też bym miał to gdzieś gdybym był Niemcem, urodziłem się w latach 80, wojna skończyła się ponad 70 lat temu, ani ja ani żaden członek rodziny który żył w momencie mojego urodzenia nie brał udziału w działaniach wojennych, dlaczego miałbym się wstydzić za prawie osiemdziesięcioletnią decyzję polityczną kraju który mam wbity do paszportu i zbrodnie wojenne popełnione przez ludzi których w życiu nawet na oczy nie
  • Odpowiedz