Wpis z mikrobloga

@Rade86B: To zależy co chcesz uzyskać. W przypadku 1. napięcia się zsumują a w przypadku 2. się odejmą. Jeśli chcesz połączyć dwa uzwojenia 12V i uzyskać 24V to robisz opcję 1. Jeśli chcesz połączyć uzwojenia 12V i 9V tak żeby uzyskać 2V to łączysz według wersji 2. Musisz przy tym pamiętać że maksymalny prąd jakim będziesz mógł obciążyć dane połączenie to będzie taki prąd, jaki wytrzyma najsłabsze z użytych uzwojeń.
@4833478: I na to czekałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) a ja sobie tak myślę czy nie sumują się te impedancje i jeśli jedno uzwojenie daje 1A i drugie 1A to po połączeniu będzie 0,5A ? Może się mylę nie jestem pewien...?
@Rade86B: To nie ma związku z impedancją, co najwyżej z rezystancją. Chodzi po prostu o przekrój drutu i konstrukcję transformatora. Jak uzwojenia mogą dawać po 1A jednocześnie to jak połączysz je szeregowo dalej będzie to 1A tylko wyższe napięcie. Możesz też połączyć je równolegle (jeśli mają takie samo napięcie) i wtedy napięcie się nie zmieni ale wydajność prądowa się podwoi. Po prostu wyobraź sobie ten drut. Jak połączysz je równolegle to
@4833478 z tego co wiem łączenie równolegle uzwojen nie jest zbyt dobra praktyka. Zawsze jest jakaś minimalna różnica między napieciami i mogą popłynąć prądy wyrownawcze, czasami nawet takie że trafko się nagrzewa. No i przez te prądy wydajność pradowa może być mniejsza niż suma dwóch połączonych uzwojen.
@fotoraf: To prawda, wszystko zależy od tego jak jest zrobione to trafo i jak podejdziesz do sprawy. Zawsze należy zmierzyć co się dzieje po takim podłączeniu i jeśli dzieje się źle, to tego nie robić albo jeśli to ma sens to wpiąć szeregowo z uzwojeniami małe rezystory zmniejszające ten prąd wyrównawczy (czy to ma sens to zależy od aplikacji).