Wpis z mikrobloga

@blackpill: masz rację, co raz mniej mężczyzn ma mniejsze szansę na ruchanie kobiet, bo co raz więcej tych debili zachowuję sie jak GEJE... jak sie chce wydymać panne to się do niej podbija, szmatka-gadka i tyle, ale nie rurki na nogach ubrany jak jakiś pederasta, zobaczy fajną dupę, to zamiast zagadać napisze na spotted "hej byłaś 2 dni temu w kauflandzie, oddałem Ci ostatnią pierś z kurczaka, daj mi jeszcze
  • Odpowiedz
ła część mężczyzn jest w związkach, to czy nie powinno być więcej wolnych kobiet?


@LeVentLeCri: ja piszę, jakie szanse na związek są dla mężczyzn na dziś dzień, wiele osób jest w związkach od kilku lat, kiedy były one dostępne dla większej ilości mężczyzn. Serio, jak patrze na ludzi w związkach, dużo więcej jest takich co są z sobą od 5 i więcej lat, niż takich co są powiedzmy rok. 5-10
  • Odpowiedz
@MegaKox: Wiesz moim zdaniem tak się mówi, ze wzglądu na to, że kiedyś rzeczywiście tak było, powiedzmy 30 lat temu. I teraz się powtarza stare prawdy chociaż nie są już aktualne. Na pierwszym miejscu dzisiaj zdecydowanie jest wygląd, chociaż nie twierdzę, że tylko to się liczy.
  • Odpowiedz
@LeVentLeCri: powiedziałbym, że mam wyjątkowo analityczny umysł. dodatkowo dużo znajomych z którymi często rozmawiam na tego typu tematy. Nie twierdze, że to co piszę to prawda objawiona, bardziej moje opinie, ale takie, które pokrywają się w dużym stopniu z opiniami ludzi, z którymi miałem okazje dyskutować.
  • Odpowiedz
@MegaKox:

Zwracają uwagę, tyle że bardziej na szczegóły. Czyste buty, zadbane paznokcie, dobór krawatu i poszetki, zapach, sposób chodu, nawiązywanie kontaktu wzrokowego, uśmiech, harmonia ubióru.

Myślisz że dlaczego mawia się iż mężczyzna powinienem wyglądać jakby wrzucił na siebie pierwsze co miał pod ręką, a nad dodatkami i szczegółami siedział długie godziny? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przy czym oczywiście mówię o kobietach, a nie Karynach czy siksach
  • Odpowiedz
@blackpill: tu z kolei mirki często piszą, że kobiety nie mają najmniejszego problemu ze znalezieniem partnera, więc no. Taką właśnie wartość mają te statystyki na oko. Nie widzę zresztą sprzecznych interesów, bo nawet zakładając wzrastające wymagania kobiet, życie je zweryfikuje, więc w efekcie i tak je muszą obniżać. A czy naprawdę te wymagania są wyższe? Może są po prostu inne, może są takie same, może mniejsze, a może rzeczywiście rosną.
  • Odpowiedz
tu z kolei mirki często piszą, że kobiety nie mają najmniejszego problemu ze znalezieniem partnera, więc no. Taką właśnie wartość mają te statystyki na oko.


@LeVentLeCri: Bo mirki patrzą na sytuację kobiet przez pryzmat własnych wymagań. Powiedzmy tak, kobieta ma dużo więcej opcji niż mężczyzna, ale wiekszość tych opcji jest dla niej nie do zaakceptowania.

Nie widzę zresztą sprzecznych interesów, bo nawet zakładając wzrastające wymagania kobiet, życie je zweryfikuje, więc
  • Odpowiedz
@blackpill: Zgadzam się z pierwszą częścią komentarza.
Co do drugiej - nie zakładam, że każda znajduje i każda obniża. Nieprecyzyjnie się wyraziłam. Często jednak rzeczywiście takie osoby o wysokich wymaganiach poluzowują kryteria, bo rynek weryfikuje
  • Odpowiedz
Przez ostatnie 6 lat byłem w związku. Od początku tego roku sam. Nigdy nie mialem sie za żadnego kasanove, ale to jak latwo mozna teraz umawiać sie z dziewczynami to po prostu kosmos. Nie moge pojąć jak bardzo trzeba nie wierzyć w siebie, żeby nie potrafic umowic sie z panna.
  • Odpowiedz