Wpis z mikrobloga

@effzet no z tym wiatrem to ja też raz prawie zgubiłem drona. Na małej wysokości spokojnie daje w górę, wyżej trochę wiało i poszedł w #!$%@?. Na szczęście po pół godziny szukania znalazłem. Mimo, że kamera była włączona i miałem podgląd to co mi po podglądzie jak krzaki było widać :) Na szczęście się znalazł. A funkcja powrotu jak jest za duży wiatr którego dron nie ogarnia nic nie da.