Wpis z mikrobloga

@stop_dyskryminacji_zielonek: gurwa, z jedną chodziłem w licbazie, z inną kręciłem i się spotykałem dość blisko, i za jeszcze trzecią się uganiałem bez skutku, w odwrotnej kolejności się wszystko wydarzyło niż napisałem. Ale w skrócie, nie polecam... Tak zadufane w sobie osoby + interesują się bardziej losem konii i ogólnie zwierząt niż ludzi w swoim otoczeniu XD ten związek licbazowy to była jakaś porażka, której nikomu, komu chociaż troche zależy na tym,