Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Witam
Dzisiaj właśnie oblałem 14 raz egzamin praktyczny na prawo jazdy kat. B w Szczecinku ( ͡° ʖ̯ ͡°) W sumie to stałem na placu przez 3 godziny i tylko 2 osoby na 20 zdały...także Szczecinka (ZORD) nie polecam i odradzam wszystkim. Praktycznie nikt nie zdaje.
Moje miasto to Gdańsk nie zdane tutaj 12 razy, byłem w Łomży - również oblane, Szczecinek - oblane. Egzaminy praktycznie zdaję praktycznie już półtora roku i nie wiem co robić (,)
5000zł poszło od tak ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#prawojazdy #samochody #gorzkiezale #szczecinek #zord #word #pord #lomza #gdansk #trojmiasto #corobic

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 29
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jakbyś umiał jeździć to w maks. 5 podejściach byś zaliczył. Może prawo jazdy nie jest dla ciebie? Ja nie uważam się za dobrego kierowcę, zaliczyłem za 5 razem z czego za każdym razem zdarzały mi się głupie błędy z powodu nie wyspania (prawko nie było wtedy dla mnie priorytetem i wiedziałem, że w razie czego egzainator jest obok, żeby zareagować).
  • Odpowiedz
Nie będę pisał za którym zdałem ale było tego sporo. Ja przed samym egazminem brałem minimum 6h jazd, w sumie robiłem błąd bo brałem gdzie popadnie, i gdzie były wolne terminy, nie polecam tego sposobu bo każdy instruktor wmawiał mi co innego i sam już nie wiedziałem co naprawdę robie. Wiem że do ostatniego egazminu miałem blokade w głowie i wmawiałem sobie ze to nie dla mnie i po co mi to.
  • Odpowiedz
przed samym egazminem brałem minimum 6h jazd

@Liber71: 6h bezpośrednio przed egzaminem? xD Ja po 2h prowadzenia samochodu czuję się już zmęczony.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Traktuję wpis na poważnie. Nie słuchaj komentarzy przegrywów, bo mogę Ci wysłać moje żale na innym forum z 2008 roku, kiedy też płakałem, że za którymś razem nie zdałem i mi pisali, że również nie nadaję się do jazdy. Zdawałem kilkanaście razy na kat. B. Do skutku - choć były pokusy, odpuściłem sobie łapówki, prawko z USA czy Ukrainy. Wreszcie zdałem, ale kosztowało mnie to sporo (poza finansowym aspektem, również
  • Odpowiedz