Wpis z mikrobloga

@toporek1234: Grubas nie chce dymów. Wypracował sobie widownię, która donejtuje go nawet podczas nudnych streamów.

Zobacz co się teraz dzieje. Grubas to prostak, cham, oszust. Po wyproszeniu Arsena siedzi na dupie z nosem w ekranie, a donejty typu "Pozdrowienia..." albo "Daniel, jesteś świetny..." wpadają jeden za drugim. Grubas od dawna nie realizuje celów, wychodzi na całe dnie ze streamów (jakby nie mógł załatwić swoich spraw przez pozostałe 4 dni w tygodniu,