Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zainstalowałem tinder, dałem zdjęcia i opis. Pierwsze odpalenie apki i pierwsza para, pisze od razu bez owijania w bawełnę "Cześć, może się spotkamy", zgadza się. Przyjeżdżam po nią i jedziemy na randkę. I zgadnijcie ile trwała,


Skończyła się tylko dlatego że zastał nas nowy dzień, nigdy nie rozmawiało mi się tak dobrze, pierwszy raz od dawna bolało mnie gardło od gadania. Nasze zainteresowania się zazębiają.
Jest ładna ale najbardziej pociąga mnie to co ma w głowie, jej podejście do życia.
Nie mam pojęcia co się stało, czy apka aż dobrze działa.
Jedyny problem to odległość ostatecznie okazuje że dzieli nas nie 30 km ale 300
Nie wiem czy to miłość życia ale na pewno dziewczyna z którą nie strace kontaktu
#tinder

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pinkquartz: ale wiesz Ty karierę dopiero rozpoczniesz i to w miejscu gdzie jest Twój luby. OP pisze że oboje mają już ułożone życie i tu trudno będzie zdecydować kto to zostawić i się przenieść.
Zmiany gdy Twoje życie dopiero się kształtuje są łatwiejsze
  • Odpowiedz