Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zdaję sobie sprawę że narażam się na wylanie pomyj na moją osobę, ale co tam. Mam problem z pewną relacją #zwiazki. Otóż poznałem kilka tygodni temu dziewczynę na #tinder, świetnie się dogadujemy, mamy prawie identyczny gust muzyczny. Problem jest natury takiej że jest świeżo po rozstaniu (1,5 miesiąca, coś koło tego) i bardzo to przeżyła bo on ją zdradzał, zwalał winę na nią, do tego obrażał. Było to na tyle poważnie że była u psychologa. Na ostatnim spotkaniu poruszyłem temat "NAS", mówię że powinniśmy porozmawiać. Ona podczas rozmów wysyłała mi takie sygnały że też myślałem że coś poczuła, zdarzało się jednak że były one sprzeczne i miałem już co do tego wątpliwości. Okazało się że ona zakładając tindera nie szukała miłości, tylko kogoś z kim będzie się dobrze dogadywała bo po tym rozstaniu nie jest gotowa na związek, nie potrafi się zakochać. Pokłóciliśmy się, pytam jej się że dlaczego mi takie a nie inne sygnały wysyłała, a ona że no najlepiej zwalić jest to na mnie #logikarozowychpaskow. Byłem gotowy to zakończyć bo nie szukam tylko przyjaciółki, stwierdziłem sobie po tej rozmowie że to koniec. Kupiłem trochę browarów i poszedłem do przyjaciółki pogadać. Ona poszła na imprezę (miała już ją w planach wcześniej). W środku nocy napisała i zaczęła mnie przepraszać. Napisała że gdyby nie poprzedni związek to już na pewno by coś poczuła bo jestem naprawdę fajny, blablabla. Na pytanie czego oczekuje, odpowiedziała że jak na razie znajomości bo to zbyt krótki okres czasu żeby coś stwierdzić. Na pytanie "Napisałaś do mnie dlatego że masz miękkie serce, czy ze względu na mnie?" odpowiedziała wymijająco, że po prostu nie lubi tracić kontaktu z osobami które polubiła.

Drogie mirki i mirabelki co robić? Urwać to, czy pomóc jej wrócić do siebie oraz odzyskać poczucie własnej wartości i liczyć że coś poczuje?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 17
@AnonimoweMirkoWyznania: nie ma sensu się z kimś wiązać, kto nie poradził sobie z poprzednim związkiem. Jak się będzie leczyc z poprzedniego uczucia przy pomocy ciebie to jest duża szansa ze cię zostawi jak nabierze pewności siebie. Zawsze tez możesz nią być dla ruchania, a jeśli ona tego nie chce to znaczy ze cię wykorzystuje. Myśl o sobie i o tym co dla ciebie korzystne, nie rozwiązuj cudzych problemów
@AnonimoweMirkoWyznania: zajmij się swoim życiem, bo widać laska nie wie czego chce i traktuje Cię jak emocjonalny tampon.. laski nie lubią być same, po rozstaniu to już w ogóle.. gdybyś był alvaro to może wskoczyłaby na bolca dla zemsty, a tak tylko spędza miło czas na rozmowach o niczym..
odsuń ją delikatnie, a jak jej się odwidzi robienie scen to napisze konkretnie o spotkanie lub coś w tym stylu.. szkoda nerw
OP: @Bardamu: @Mr_RIP: Chyba mnie źle zrozumieliście. To nie jest internetowa znajomość tylko przez whatsappa czy FB (gdzie również przegadaliśmy w cholerę), bardzo dużo jak na te 4 spotkania co były spędziliśmy czasu (znamy się 4 tygodnie). Myślę że doba mogłaby się nazbierać, to były weekendy, więc trochę czasu było. Ciężko było nam zakończyć rozmowę.

@RuskaKarafka: @progresss: @worldmaster: @zcaalock: @PeterFile: @Arachnofob: @theY:
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli jesteś nastawiony na związek, to odpuść ją, bo jeszcze nie przebolała swojego byłego. Jeśli jednak zrozumie, że chce Ciebie, to sama się "zgłosi". Tylko jej powiedz, że nie chcesz utrzymywać kontaktów koleżeńskich, bo liczyłeś na coś więcej