Aktywne Wpisy
W sobotę prawdopodobnie będę mieć gościa. Faceta pierwszy raz przychodzi do mnie, jest trochę starszy ode mnie i dobrze zarabia wydaje się normalny. Moje pytanie co przygotować na przekąski żeby się nie zblaznic a żeby wyszło fajnie? Przyjdzie wieczorem więc to też nie kolacja a raczej coś do drinka. Proszę o jakies proste sugestie bo nie jestem mistrzem kuchni. Wiadomo że co innego robi się dla znajomych w moim wieku a co
lukasz5801 +46
#jatheksierozwodzi #gorzkiezale
W sytuacji, którą podajesz nic nie zmienia, ale ogarniasz, że są inne bardzo krzywdzące dla domniemanego "ojca" scenariusze?
@Slonx: cóż, skoro dla Ciebie nie liczy się także dobro faceta, któremu zawaliło się życie gdy okazało się że żona go zdradziła i wypruwał sobie żyły przez lata na nie swoje dziecko, a następnie sądownie bez możliwości odwołania został skarbonką dla swojej byłej żony, to zastanowiłbym się kto tu z nas dwóch potrzebuje wykładów z etyki.
Chyba zbyt wiele wywnioskowałeś, bo tu mówimy o sytuacji, w której na salach wagi kładziesz dobro
- to nie moje dziecko i nie zamierzam w jakikolwiek sposob placic na niego.
- od 2 lat nie mieszkam z zona a wniosek zlozony dawno,
- jest to chore, ze Panstwo dopuszcza do takiej mozliwosci, ze mezczyzna moze utrzymywac bekarta,
- i #!$%@? czuje sie #!$%@? z ta sytuacja...
Przykład osobisty jak skończyło się życie jednej ze znanych mi osób z podobnym przypadkiem.
W takim razie nie mamy o czym dyskutować. Bez odbioru.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Co nie znaczy, ze sprawiedliwym jest, aby w sytuacji, o ktorej pisal kolega @wypok_smieszne_obrazki, ze chlop dowiaduje sie o tym, ze dziecko nie jest jego grupo po uplynieciu czasu na zaprzeczenie, tenze chlop obarczony byl odpowiedzialnoscia za to dziecko (bo od tego wyszla dyskusja, do ktorej sie wlaczylam).
To mi sie kojarzy z sytuacja, ze ktos zostal skrzywdzony
@jathek: Ale czym jesteś zaskoczony? Że koleś dla którego zostawiła Cię żona ją puka i są tego efekty?
@jathek: zaskoczenie jak w partii szachów
Domniemanie ojcostwa w małżeństwie wymyślili starożytni Rzymianie. A to debile, nie? Źródło - Digesta justyniańskie, 2, 4, 5.
Co za różnica kiedy. Nie jego dziecko, to nie on ma płacić. On jest tutaj ofiarą. Jak dowiedział się po 8 latach, że go żona zdradziła to ma przez następne 10 płacić alimenty na nie swoje dziecko?
Nie widzę sensu w wymianie zdań z kimś, kto nie rozumie, że dziecko ma uczucia i prawo powstało by chronić jego dobro, a nie po to, żeby się madki wyżywały.