Wpis z mikrobloga

#logikarozowychpaskow mocno. Moja matka siedzi z kuzynką i zastanawiają się nad tym, dlaczego syn (8lvl) tej kuzynki nie osiąga dobrych wyników w nauce.

K: -No przecież w szachy potrafi dobrze grać. Tylko ten mój za mało z nim siedzi i czasu mu nie poświęca.
M: -No, przecież wydaje się być całkiem bystry.
K: Tylko jakiś taki mułowaty.
Dzieciak siedzi i wszystkiego słucha. Ja #!$%@? xD jakim cudem ja wyszedłem na ludzi?

Tak się żyje na tej wsi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Aż muszę #!$%@?ć tag #bloglajfstajlowywiesniaka
#gownowpis
  • 13
@wasiuu: bo niektóre matki traktują dzieci w wieku kilku-kilkunastu lat jak ameby, które w ogóle nie kontaktują. A rzeczywistość jest odmienna i dzieci wiedzą przecież najwięcej na swój temat, wystarczy tylko z nimi rozmawiać. Z NIMI, a nie o nich.
Pamiętam wiele sytuacji z życia kiedy moja matka mówiła w ten sposób o mnie przy mnie. Nigdy mi się to nie podobało.
Edit: O dziwo ojcowie nie mają tej przypadłości.