Wpis z mikrobloga

Kolejna burza w Rosji po tej wypowiedzi polskiego wiceministra kultury Jarosława Sellina:

Polska poniosła największe straty w II wojnie światowej, jeżeli chodzi o liczbę ofiar


No mógł sobie darowac takie wyoowiedzi, bo to tylko amunicja dla rosyjskiej propagandy. Obawiam się, że skuteczna.
Najpierw widziałem to w rosyjskich mediach i myslałem, że oni przekrecaja jego wypowiedź i chodziło mu o procentowe straty, ale jednak niestety nie, bo niezależna to samo podaje.

W Rosji już krzyk, że w Polsce fałszuje się dane aby umniejszać wkład ZSRR w wojnę. Niestety maja teraz argument, który może być skuteczny i na Zachodzie i pozwoli zakrzyczeć pozostałe rzeczy jakie mówił Sellin.

Jest jeszcze możliwość, że to polskie strony cytujac Sellina przekręciły wypowiedz lub wyrwały ją z kontekstu. Pełnego zapisu rozmowy nie znalazłem.

http://niezalezna.pl/202003-quotpolska-powinna-starac-sie-o-reparacje-od-niemiecquot

po rosyjsku
po rosyjsku 2

#polityka #rosja #rosyjskiemediaopolsce #neuropa #4konserwy
  • 2
@szurszur: Nie żeby coś, ale sporą część byłego ZSRR takie teksty mocno bolą (zwłaszcza że straty takiej Białorusi to 25% całej przedwojennej populacji, Ukraina i Rosja straciły w granicach 17-20%), to dla nich jak powiedzieć że AK to była zgrają alkoholików co czasami przywalili Niemcom bo do flaszki się nie dołożyli.
@rebel101: Tak jak Rosjanie maja swoja mitoligizacje wojny to my mamy swoja. Gdy u władzy jest prawica to widac to mocniej. Brak wrazliwości na uczucia innych państw jest widoczny - to za prawicy olano protest słowackiego IPN w kwesiti gloryfikacji Kurasia.
Za prawicy olano Litwinów i w panteonie pojawił się Łupaszka (w TVP wytłumacozno zbrodnie wojenne jego oddziału słowami - wtedy były inne czasy). Póki co w pełni nie gloryfikuje sie