Wpis z mikrobloga

@drGreen: Ale to oczywiste, tylko dieta lowcarb! fatu trzeba #!$%@?ć gdzieś pomiędzy carbo a proteinami, oczywiście z dużą zawartością tłuszczy nienasyconych i najlepiej na noc, wtedy wszystko ładnie się dodaje i można jesc całkiem sporo.
  • Odpowiedz
@Kasahara: zgadza sie, czesto to zalezy kto sponsorowal badania. ja sam osobiscie przerabialem na sobie rozne diety tj.tradycyjny mix wszytskiego jak leci :p, wegetarianizm, weganizm (low fat), a teraz LCHF i musze przyznac ze na tym ostatnim czuje sie najlepiej.
  • Odpowiedz
@drGreen: Po prostu przeanalizowałem jakich ilości i wartości potrzebuję, co mi potrzebne do budowania masy mięsniowej, z czego mogę zrezygnować. Nie znam się na tym od chemicznej strony (nie pamiętam po prostu), ale znajomy mi kiedyś tłumaczył, że nasycone nie znajdują nowych wiązań i wytrącają się jako fat, natomiast nienasycone są wykorzystywane w organiźmie. Czemuż na noc? Węgiel potrzebny jest do energii, której w nocy nie potrzeba, białko buduje w miesnie,
  • Odpowiedz
@drGreen: Po prostu nie sprawdzałem jakie sa diety, bo nie lubie kiedy ktoś mi dyktuje ścieżkę rozwoju. Działała u mnie taka, taką stosowałem, taką polecam :)
  • Odpowiedz
@Gorasul tylko na choroby serca nie ma wpływu jeden czynnik. Dodatkowo to co napisałeś to straszne uproszczenie. Bo chodzi o ciała ketonowe i akurat ile procent ich jest używanych zależy od adaptacji i kilku innych czynników i przypisywanie zależności akurat do tego to idiotyzm
  • Odpowiedz