Wpis z mikrobloga

No cóż, ja wciąż żyje, tak więc pora kontynuować sztukę stoicyzmu, filozofii praktyki, dnia codziennego. A dziś, tak dziś, a nie jutro, nadszedł czas na Senekę (Młodszy).

Przyglądnij się każdemu człowiekowi z osobna, zastanów się nad ludzkością; nie ma człowieka, którego życie nie miałoby na widoku jutra. Co w tym złego? – pytasz. Nieskończenie wiele. Ludzie bowiem nie żyją, lecz dopiero mają żyć. Wszystko odwlekają. Choćbyśmy się nawet wysilali, to i tak życie nas wyprzedzi: teraz zwlekamy, życie przechodzi obok nas, jakby czyje inne, i choć kończy się w ostatnim dniu, to codziennie mija. - Seneka.


No cóż, ludzie niezbyt pamiętają o śmierci, osobiście stoicy traktują śmierć jako misterium natury, ot trzeba ją przyjąć z pokorą, jednakże musimy też pamiętać o tym, że nie jesteśmy nieśmiertelni, jesteśmy "duszyczkami dźwigającymi trupa", powiedział tak kiedyś Epiktet. No cóż, człowiek po śmierci, cóż to jest, narządy, kości, skóra, jednakże wewnątrz pustka, kiedyś oczy pełne marzeń, dziś niezbyt ukazują emocję. To prawda, że przed nami jest następny dzień, jednakże możemy go nie dożyć, nie wiadomo, który dzień będzie naszym ostatnim, może to być jutro, za 20,40 lat, tego nie wie nikt. Ludzie nazbyt często odwlekają swoje sprawy, marzenia, nie dziś, jutro, kiedyś, życie tak jakby przechodzi obok nas, niby żyjemy, jednakże to nie to, odkładamy zbyt wiele ważnych spraw, marzeń na później. Jednakże tego później może nie być, tak jak pisał Seneka "życie codziennie mija", tak, umieramy codziennie, nie potrafimy znaleźć się w przeszłości (oczywiście wykluczając wspomnienia i takie tam), zawał serca, czy coś tam innego, jest tylko zwieńczeniem procesu śmierci, tak naprawdę, to umieramy każdego dnia, każdy dzień, jest krokiem w stronę śmierci. Dziś pełno marzeń, jednakże jutro może być tylko rigor mortis. Tutaj jeszcze dodam jedną rzecz, Seneka nie uważał życia za zbyt krótkiego. Po prostu ludzie marnują swój czas, na nieważne sprawy, trwonimy swoje życie.

Oczekiwanie, nastawione na jutro, a marnujące dzień dzisiejszy, stanowi największą zawadę w życiu. Dysponujesz tym, co znajduje się w rękach Losu, a co w twoich, wypuszczasz. Czego wyglądasz ? Dokąd zmierzasz? Wszystko, co może nadejść, zawieszone jest w niepewności : żyj już w tej chwili! - Seneka.

Żyjecie tak, jakbyście mieli żyć wiecznie, i nigdy nie przychodzi wam na myśl wasza kruchość, nie zważacie na to, ile czasu już przeminęło. Trwonicie go, jakbyście czerpali z pełnego i nieprzebranego zasobu, gdy tymczasem ten właśnie dzień, który podaruje się czy to jakiemuś człowiekowi, czy to jakiejś sprawie, jest może ostatni. Obawiacie się wszystkiego jako śmiertelni, a pożądacie wszystkiego, jakbyście byli nieśmiertelni - Seneka.


#sztukastoicyzmu (zapraszam do obserwowania, będę pod nim umieszczał cytaty ze stoicyzmu i wiele więcej, ale ostrzegam, nie jest to tag profesjonalisty, jestem tylko skromnym stoikiem na terminowaniu). Zapraszam też do obserwowania mojej osoby.

Pozdrawiam Wszystkich czytających ten wpis, jest was garstka, życzę wam miłego dnia.

*Cytaty pochodzą z książki "Myśli". Seneka - Rzymski filozof, stoik.

#filozofia #przemyslenia #nadtag #gruparatowaniapoziomu #cytatywielkichludzi #cytaty a i dam też #depresja
DonislawDev - No cóż, ja wciąż żyje, tak więc pora kontynuować sztukę stoicyzmu, filo...

źródło: comment_XV0RVi7rC3HUBakjy7GalgCXi8l1sQvu.jpg

Pobierz
  • 10
jestem tylko skromnym...

@DonislawDev: Ciężkie czasy nastały dla wolnomyślicieli. Nieliiczni do filozofii się przyznają. Ostatecznie ni to zagadnąć o istotę, ni krzty krytyki podjąć.
Cytując dziadka sprzedającego maliny: "po horyzont nieurodzaj".
@biliard:
Witam Pana, no cóż, dzisiaj ludzie boją się myśleć samodzielnie, mieć odmienne zdanie od większości, wolą iść za tłumem, jeśli zaś chodzi o mnie, to nie chce po prostu pozować na eksperta, wolę być tylko skromnym Mirkiem i to tyle, nie zależy mi na tytułach, fałszywym obrazie wielkiego eksperta, mam 19 lat (właściwie to jeszcze wczoraj 18) i piszę sobie czysto hobbystycznie, wciąż mam duże braki w wiedzy, jednakże chce
@DonislawDev: Dzięki za odpowiedź. Będę zaglądał, z pewnością się jeszcze spotkamy. Dodam jeszcze tylko, że choć nikt filozofem nie staje się z dnia na dzień, to warto zabiegać o wkład własny i aktywne uczestnictwo od samego początku. Skromność odstaw na potem. Jako nauczyciel filozofii odnotowałem, że osoby często zaangażowane w rozmowę (bez względu na jej poziom) szybciej osiągają biegłość w prowadzeniu dyskusji, szczególnie ustnej. Ale myślę, że nie trzeba Ci tego