Wpis z mikrobloga

Dziś nastał ten dzień, piłem bardzo ohydne piwo, właściwie tak ohydne piwo, to piłem tylko raz w życiu (nie licząc tego razu). Ot byłem sobie pewnym miejscu, no i zamówiłem sobie piwko, jakoś tak się nie przyglądałem na wybór piw (podejrzewam, że i tak były same koncerniaki, nie było to miejsce z piwem), no i wziąłem "Kasztelana", nie wiem, czy to był ten niepasteryzowany, czy jasny pełny, no i tak:

Wygląd: Z wyglądu no jak zwykłe siki, brak piany, zero ślad po pianie (jak na koncerniaka, to w sumie się tego spodziewałem, może w smaku chociaż będzie znośne).

Aromat: Metal, mega słodowy, pusty. Niezbyt taki przyjemny. No ale dobra, to koncerniak, chcę sobie wypić tylko jedno zimne piwko.

Smak: Spodziewałem się wodnistości, lekkiej słodowości. w sumie to smak był pusty, lekki metal, taki sztuczny miodowy (ale piwo nie jest pasteryzowane, nie wiem skąd ten smak), lekka kukurydza, i troszkę wyczuwalny alko (5.8%). Do tego w opór słodowści + DMS, mega nagazowanie i zerowa goryczka. Ogólnie smak był ohydny, jak by ktoś dał mi wodę z kałuży i to piwo, to piłbym wodę z kałuży (warto tutaj przypomnieć, iż piwo było i tak bardzo chłodne, tak więc, nie uwydatniło "pełni" swoich smaków. Wziąłem ze 2 łyki i więcej nie piłem. Nie wiem, czy to piwo tak ogólnie smakuje (piłem je pierwszy raz), czy trafiłem na złą partię. Myślałem, że to będzie wodniste piwo, ale nie będzie miało aż takich wad.

Podsumowanie: Jak byście mieli do wyboru wodę z kałuży, czy tam wodę, to polecam bardziej niż to piwo, przynajmniej woda jest pijalna. Ktoś może napisać, że jako człowiek pijący kraftowe piwo, za dużo wymagałem od koncerniaka, dałem piwo do spróbowania, dwóm innym osobom (nie piją kraftowych piw) i powiedziały one, iż to piwo ma jakiś dziwny smak.

Zapraszam do obserwacji tagu #piwnydonislaw (będę pod nim umieszczał recenzję różnych piw i takie tam).

#piwo #alkohol
DonislawDev - Dziś nastał ten dzień, piłem bardzo ohydne piwo, właściwie tak ohydne p...

źródło: comment_icrFOsUOzsVbsO2PPlgH2C3OUG9HrTEh.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@DonislawDev: #!$%@?ą mnie już tacy piwosze-neofici, co to #!$%@? całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru.
  • Odpowiedz
Nie wiem, czy to piwo tak ogólnie smakuje (piłem je pierwszy raz), czy trafiłem na złą partię


@DonislawDev: tak trafiłeś. Praktycznie wszystkie koncerniaki zazwyczaj smakują normalnie, trafia się niedobra (czasem obrzydliwa) partia, czasem trafia się jakaś anomalia (np. miodowe nuty albo estry w kasztelanie). Bywa.
  • Odpowiedz
@jtank:
Witam Pana, spodziewałem się słodowości i wodnistości, braku goryczki. No cóż, bywa.
Pozdrawiam Pana i życzę miłego dnia.

@zyd_Jonasz:
W tym miejscu, nie było Vipa, a co chciałby Pan recenzję VIPA?
Pozdrawiam Pana i życzę miłego dnia.
  • Odpowiedz