Wpis z mikrobloga

@wyjde_z_przegrywu: jak nie zaczniesz to będziesz w martwym punkcie tkwił. Musisz mieć gadane do różowych ale też poukładane życie, wtedy je zainteresujesz. A jak tego nie masz to zdobądź, musisz mieć hm "warunki". Wiadomo, że też byle kogo nie chcesz co nie?
  • Odpowiedz
@wyjde_z_przegrywu: no to kicha, żadna normalna nie gra, tylko małolata. Dziewczyny ekstra raczej wolą aktywność, jak np.: rower, wspólny sport jakiś ogólnie, wspólne gotowanie, imprezy (?), spotkania ze znajomymi/przyjaciółki/rodziną, podróże (góry, morze, podróże zagraniczne). Jak nic z tego Cie nie interesuje to wszystko stracone, do końca życia będziesz stękał i nawet na pogrzeb nikt do Ciebie nie przyjdzie. Smutne prawda? Więc lepiej żebyś robił coś aktywnego. Trochę się rozpisałam, ale
  • Odpowiedz
@Dabel: i oboje macie przez to siedzenie po 200 kg? Nie dziwię się. A wy szukacie takiej co by siedziała z waki w klatce i nic nie robiła
  • Odpowiedz
@Natien:
Nie, mam 82kg przy 180 wzrostu i 10-12% bf. Tylko do siłowni nie są mi potrzebni ludzie, wręcz są niewskazani, trening z kimś znajomym to g---o, za dużo się gada zamiast trenować i jeszcze trzeba korygować technikę jak jest początkujący.

Spotkania 1v1 z ludźmi są ok, jak jest więcej osób to jest już nudno, pijane małpiszony jeszcze bardziej irytują.
  • Odpowiedz
@Natien: Co nie zmienia faktu, że to wychodzenie z domu jest nudne, chyba, że jest z tego jakaś korzyść. A jaka korzyść jest z wyjścia ze znajomymi, od których nic się nie dowiem, albo z pójścia na jakiś j----y koncert? xD W domu masz dostęp do książek czy internetu (największego źródła wiedzy), gier komputerowych i jest komfortowo.
  • Odpowiedz