Wpis z mikrobloga

Mirki zastanawiam się nad przebranżowieniem. W pracy używam bardzo dużo VBA dla własnych potrzeb w celu usprawnienia pisania sobie papierów i wypychania ich. Ogarniam VBA w Excelu i Wordzie na całkiem niezłym poziomie. Potrafię zmusić oba programy do współpracy ze sobą (np piszę raporty w wordzie a potem wyciągam z nich dane do tabeli w Excelu, potrafię generować z tego raporty miesięczne i pisma z załącznikami w formacie PDF). Dane do raportów częściowo zaciągają się z globalnej bazy danych (arkusz XLS). Potrafię generować maile przez Outlook, wykonywać operacje na dysku. Nie chce mi się wszystkiego tłumaczyć, ale mogę śmiało powiedzieć, że stworzyłem autorski system raportowania skierowany na automatyzację pewnych procesów dzięki czemu cały mój dział może skupić się na robocie zamiast robieniu gazet i pilnowaniu, żeby każda trzymała się szablonu. Wszystkiego nauczyłem się sam od zera. Gdzie z takimi umiejętnościami mogę szukać pracy i za jakie pieniądze? Moje doświadczenie z VBA to jakieś 1,5 roku.

Kolejne pytanie to czy z takimi umiejętnościami mogę znaleźć prace jako programista nie znając jakiegoś solidnego języka programowania i liczyć na to, że nauczę się go w nowej pracy? Kolega miał podobną sytuację: uczył się javy przez pół roku, dostał robote, po czym dowiedział się w pierwszym dniu, że "my tu programujemy w pythonie" więc uczył się pythona od podstaw. Zawsze wydawało mi się, żeby być programistą to trzeba myśleć jak programista, a nie tylko znać język programowania.

#vba #programowanie
  • 15
@reroute: wystalkowałem Holandię. Oczekiwałem konkretnej odpowiedzi od ludzi, którzy siedzą w branży bo póki co ja nie mam o niej zielonego pojęcia (inżynier budownictwa kolejowego pracujący w zawodzie).
@reroute: Paaaanie, nie musisz mi tłumaczyć bo ja teraz jeszcze 5k nie zarabiam xD (kiepski pracodawca, małe doświadczenie) niemniej, zaczyna mnie to już uwierać i zastanawiam się czy iść dalej w budownictwo (tak w tym sektorze, też są fajne pieniądze do zgarnięcia ale swoje trzeba przecierpieć) czy próbować sił w szeroko pojętym IT. Nie jest to kwestia ograniczeń tylko tego co chciałbym w życiu robić. Zarówno praca na kolei jak i