Wpis z mikrobloga

  • 301
Normalne gry są jak prostytutki. Wiesz za co płacisz. Czasem dostaniesz trochę za mało, czasem się trafi jakaś niemrawa, czasem nagle z dupy chcę więcej kasy, ale ogółem jest dobrze.
Gry Paradoxu są natomiast jak normalne kobiety. Niby wydają się tańsze, nie musisz płacić za seks. Ale pierwsza randka Cię będzie kosztować stówę, a potem musisz dokupywać masę drogich pierdół. Gwarancji, że dostaniesz co chcesz nie ma. Ale nie możesz się wycofać, bo trzyma Cię w garści i powoli uzależnia od siebie wszelkimi dostepnymi sposobami. W efekcie wydajesz masę hajsu i nie masz z tego nic
#gry #pasta #paradox #hoi4 #eu4 #ck2 #citiesskylines
  • 18
  • Odpowiedz
via Android
  • 4
@DJCrovley tyllo Paradox nie oferuje potem niczego nowego/ciekawego/fajnego. Tylko ogranicza się do misjonarza okazjonalnie zmieniając kolory pościeli
  • Odpowiedz
tyllo Paradox nie oferuje potem niczego nowego/ciekawego/fajnego


@Movet: Niczego? Porównaj sobie takie EU4 czy CK2 w dniu premiery i dziś. Jasne, nie wszystko co PDS wsadza do nich ma sens czy nawet RiGCz, ale mówienie, że nie dodają niczego ciekawego/fajnego, to spore uproszczenie.
  • Odpowiedz
@Movet: Różnica między kobietą a grą paradoxu jest taka, że owszem w obu przypadkach koszta rozciągają się w czasie, ale gra paradoxu się przynajmniej rozwija i oferuje coś nowego.

No i nie zdziera #!$%@? jak wrócisz późno do domu.
  • Odpowiedz
via Android
  • 3
@myzael
@Wergiliusz
I za dodatkowe 2 prowincje i mechanikę rozwalającą totalnie balans mam płacić 4 dychy? Poza tym, jestem #!$%@? bo kupiłem Concerts do Cities:Skylines za dwie dychy, i się okazało, że "zorganizuj własny festiwal muzyczny" to jest #!$%@? jeden bieda budynek.
Czy się pospieszyłem i dałem ciała nie rozpadając wszystkiego na części pierwsze? Tak.
Ale no #!$%@?, ufałem im. Ale to, co #!$%@?ą np. Z dodatkami do HOIa czy Cities to
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Wergiliusz tutaj się zgodzę. Ale,
Dodatki z HOI4-kilka gównianych drzewek, mechanika pupoetów, dwie opcje dyplomatyczne
Z Cities już jest trochę lepiej. Co prawda katastrofy naturalne to nieporozumienie (efekt graficzny robiący dziurę w ziemi albo podniesiony poziom wody). Z czego tylko to drugie ma większy efekt na miasto (albo ruszy Ci jedną ulicę i nie zauważysz, albo udupi całe miasto i się już nie podniesiesz.)
Mass Transit też w zasadzie jakoś sporo nie
  • Odpowiedz
@Movet: Kiedy ten dodatek dali że go kupiłeś? Bo jak w ostatnim czasie to strzeliłeś sobie w kolano.
Oceny paradoxu lecą łeb na szyje, ludzie po nich cisną i jedynie tematy na ich forum sie jako tako trzymają bo występuje tam jedynie lizanie po jajach ich teamu.
W momencie jak w każdej grze się jebnęli i powypuszczali gówno dodatki nie kupuje się nic przed sprawdzeniem.
  • Odpowiedz
@Wergiliusz Monks and mystics? Totalnie rozjechali tę grę. To już ten dodatek o epidemiach dawał sensowny balans grze. Ale generalnie gubią się z tymi dlc coraz bardziej dając nikomu niepotrzebne bajery, gdy tymczasem wszyscy czekamy na coś pokroju old gods. Horde lords mialobyc przełomowe a wyszła kupa, nie wiem czy grałem horda dłużej niż parę godzin. Albo republika wszystko fajnie, ale teraz każda gra to piza podbijając pół morza śródziemnego. Powinni zrobić
  • Odpowiedz
@Mnichuy: niby tak. ale kurcze jak spojrzeć na to że zrobienie teraz EU 5 oznaczałoby wycięcie 75% zawartości to boją się tego tematu. I wrócą do niego dopiero jak spadnie im sprzedaż dodatków... oby jak najszybciej :)
  • Odpowiedz
@DJCrovley: Mi się wydaję że po prostu nie mają pomysłu na CKIII czy EUV. Ból dupy byłby tak ogromny że by zrobił czarną dziurę. Przecież wszyscy którzy kupują te dodatki, a jest ich od #!$%@? czyli cena gry wzrosła o ponad 600%, to teraz dostaliby czystą grę bez żadnych "ficzerów" zero mechanik, nic, null i od nowa wzrosty cen tylko może tym razem do 1000%. Studio jest strasznie pazerne i dodaje
  • Odpowiedz