Wpis z mikrobloga

@epalk: ja w sumie tak jeździłem kiedyś... po prostu nienawidzę tego szumu powietrza ;P do tego lubię głośno muzyki słuchać i nie zależy mi na tym żeby pół miasta mnie słyszało... dmuchawa dmuchała powietrzem z dworza więc jak nie było jakiś upałów stulecia to nawet jakoś szło jeździć :P
@Freakz: @bartez_94:
Heheszki heheszkami, ale gdyby ktoś naprawdę miał wątpliwości to:

„Bardziej paliwooszczędna jest jazda z włączoną klimatyzacją samochodową niż z wyłączoną, ale z opuszczonymi szybami — powiedział James Bertrand, prezes działu Delphi Thermal Systems. „Jest tak dlatego, że samochód zużywa mniej paliwa na zasilenie układu klimatyzacji, niż musiałby zużyć na pokonanie oporu aerodynamicznego przy otwartych oknach.”
@epalk są ludzie którzy mają klime i w lato otwierają okna bo paliwa mniej pójdzie xDD


@bartez_94: Przebijam - szczegolnie w miescie w lato [w inne pory roku zreszta tez] czesto jezdze na klimatyzacji z minimalnie uchylonymi szybami xD
Dlaczego - duzo wiecej slysze co sie dzieje dookola, po zamknieciu szyb auto to troche puszka.