Wpis z mikrobloga

Ocieplanie wizerunku, ktoś poradził... i złamany nos zmarłej.... czyli rodzina coś tam wie, ale nie musi się tym dzielić. Absolutnie tego nie oczekuję, jedynie spójnych relacji i faktów. Nie dla szukania sensacji, ale żeby stanąć twarzą w twarz z prawdą. Szukanie morderców w Egipcie, bo w Polsce ich nie ma.... Na pytanie Markusa: Czy ktoś Ci coś zrobił, MŻ odpowiada -
Tak..., na pytanie :Ale co robią? - MŻ odpowiada: Ty wiesz, zabierz mnie... To odbywało się przy asyście nieznanej widowni, min siostry. Po co nagrywanie w ciemności, po co zasłanianie ekranu i słowa-"Spójrz się na mnie", by pokazać coś, co wstrząsnęło MŻ. Przypominam to, by trzymać się tego, co powinno być dowodem, inne kwestie są tu naszym własnym dociekaniem i podlegają krytyce jak zawsze w śledztwie. https://www.google.pl/amp/www.se.pl/amp/wiadomosci/polska/tylko-u-nas-wyjatkowy-rodzinny-album-magdaleny-zuk-niepublikowane-dotad-zdjecia_1013727.html. Ciekawe czy google jutro też zmieni datę i zaktualizuje ten artykuł na jutrzejszą, np.... a czemu nie... jeśli portal wstawi, że się pomylił..?
#magdazuk
  • 70
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kknnoo: Jak słyszałam to nagranie pierwszy raz, w maju, słyszałam: "bo nagrywam całą rozmowę". Na tym nagraniu słyszę coś tak jakby z urwanym początkiem i potem ...mam albo ...wam całą rozmowę.
  • Odpowiedz
@kknnoo: A to "nie wyciągaj" było według wersji tych dwóch chłopaków M & M dlatego, że wiedzial że nic nie powie. A jak powie, to może być to się wiązać dla Magdy z jakimiś konsekwencjami, jeżeli zostanie zrozumiana, a ktoś tam w Egipcie był winny. Chodziło też o uspokojenie dziewczyny. Hmmm... Usiłuje się być obiektywnym, ale czy to jest konsekwentne w świetle całej rozmowy?
  • Odpowiedz
@Brunhilda2:

A to "nie wyciągaj" było według wersji tych dwóch chłopaków M & M dlatego, że wiedzial że nic nie powie. A jak powie, to może być to się wiązać dla Magdy z jakimiś konsekwencjami, jeżeli zostanie zrozumiana, a ktoś tam w Egipcie był winny. Chodziło też o uspokojenie dziewczyny. Hmmm... Usiłuje się być obiektywnym, ale czy to jest konsekwentne w świetle całej rozmowy?


Nie jest - rozmowa trwa kilkanaście minut i cały czas jest jeden wątek - powiedz co się stało i sam Markus dopytuje czy M to rezydent; w tym kontekście - interpretacja słów Michala jako ostrzeżenie dla Markusa, by tego nie robił, nie trzyma się kupy - bo Markus robi WYŁĄCZNIE dokładnie to przez całą rozmowę... no a nawet zakładając, że to miał na myśli, potwierdzałoby, że mieli świadomość, że takie dopytywanie w obecności rezydenta i wskazywanie go wprost jako podejrzanego było nierozsądne / niebezpieczne dla samej Magdy; więc pojawiałoby się pytanie do Marusa dlaczego pomimo tej świadomości w taki sposób przeprowadził rozmowę. Zresztą, zdaje się w poprawionej wersji pytań pominąłem akurat ten
  • Odpowiedz
@kknnoo: O to chodzi! Jak bardzo by się nie chciało być sprawiedliwym i obiektywnym, wczuć się w chwilę, znaleźć wytłumaczenie takiego zachowania korzystne dla tej dwójki - nie da rady! Wiedzielii przecież, że rezydent zna polski.
  • Odpowiedz
@kknnoo: Nic szczególnego nie miałam na myśli oprócz tego, że wszystkie imiona zaczynają się na M. Gdyby tak wziąć pod uwagę wszystko od początku w Polsce, miałaby niejedno M do wyboru. Taka dygresja.
  • Odpowiedz