Aktywne Wpisy
idę jutro na wesele siostry. myślicie że 1 tys będzie ok?
idę z dziewczyną + jeden dzień nocleg w miejscu gdzie jest wesele
ile się daje w kopercie?
#wesele #pytanie #pytaniedoeksperta
idę z dziewczyną + jeden dzień nocleg w miejscu gdzie jest wesele
ile się daje w kopercie?
#wesele #pytanie #pytaniedoeksperta
jolu90 +105
#pracbaza o #!$%@? ale się #!$%@?łem od samego rana. Nic mnie tak nie wnerwia w robocie jak banda bałwanów wiecznie jęcząca, że chce im się spać a do godziny 7 czy 8 rano potrafią opędzlować drugą już kawę i nie dociera do nich, że to jest powodem ich wycieńczenia. Dziś mówię do jednej babki, że jak tak jęczy to niech zacznie się wysypiać i przestanie pić kawę to odpowiada "ja bez kawy
- Ile płacę?
- Trzy dolary.
Mężczyzna wyjmuje z kieszeni trzy dolary. Jednego kładzie na ladzie przed nim, a potem idzie do lewej strony lady i tam kładzie kolejnego dolara, a następnie udaje się do prawej krawędzi i tam kładzie trzeciego. Barman cicho przeklinając, idzie od prawej do lewej i bierze pieniądze. Następnego dnia znowu ten sam facet wraca i zamawia kieliszek whisky ponownie kładąc dolary na końcach lady. Barman zły, ale nic się nie odzywa. W skrócie dzieje się tak kilka dni podrząd. Pewnego dnia ten sam facet zamawia whisky, bierze kieliszek, grzebie w kieszeni i wyciąga banknot pięciodolarowy. Barman uśmiechnięty, z zemsty bierze 2 dolary reszty, idzie do lewego końca lady, kładzie dolara, a następnie przechodzi do prawego końca i kładzie tam drugiego dolara. Potem wraca i z radością patrzy na gościa.
Mężczyzna wyciąga z kieszeni dolara, położył go przed barmanem i powiedział:
- Poproszę jeszcze jeden kieliszek.
#suchar #logika
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Od niego 6 było Ok
Komentarz usunięty przez autora
Setkę wypija, a cytrynę wyciska na podłogę.
Po chwili to samo, znów setka i cytryna - setka wypita, cytryna wyciśnięta na podłogę.
Sytuacja powtarza się jeszcze kilkukrotnie - za każdym razem koleś wali setkę na raz i wyciska cytrynę.
W końcu po jakichś 7 kolejkach jest już lekko narąbany, gdy podchodzi do niego inny facet i pyta:
- Przepraszam pana bardzo, czy
Komentarz usunięty przez autora Wpisu